Wpis do Krajowego Rejestru Długów niejako automatycznie kwalifikuje wymienioną w nim osobę jako niesolidnego dłużnika, kogoś niewiarygodnego i nieuczciwego. A wszystkie te pejoratywne określenia, w sytuacji gdy nie było podstaw do dokonania takiego wpisu, prowadzą do naruszenia dóbr osobistych w postaci dobrego imienia. Takie wnioski płyną z wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku.
Postępowanie wszczął rzecznik praw konsumentów, do którego po pomoc zwróciła się osoba po tym, jak odmówiono jej udzielenia kredytu na sfinansowanie zakupu odkurzacza. Wyjaśniła, że stało się to, gdyż jej dane figurowały w Krajowym Rejestrze Długów, a umieściła je tam spółka W. Konsument tłumaczył, że co prawda otrzymał od tej spółki jakiś czas temu wezwanie do zapłaty, ale nie zareagował, gdyż nigdy z nią żadnej umowy nie zawierał i nie był jej nic dłużny. Spółka odmówiła dobrowolnego usunięcia danych z rejestru.
Rzecznik praw konsumentów wytoczył powództwo, domagając się zaprzestania naruszania dóbr osobistych konsumenta i usunięcia jego personaliów z rejestru. Sąd przychylił się do tych żądań. Uznał, że spółce nie udało się wykazać istnienia wierzytelności, która mogłaby stanowić uzasadnienie dla dokonania wpisu do KRD. Podstawą miało być zobowiązanie sprzed 15 lat, które – jak twierdził konsument – zostało już uregulowane. Konsument jednak nie mógł tego wykazać, gdyż nie dysponował już odpowiednimi dokumentami. Sąd jednak uznał, że zestawienie „celu i funkcji instytucji przedawnienia z celami i funkcją rejestru dłużników nie pozwala na przyjęcie dopuszczalności ujawniania w tym rejestrze zobowiązań przedawnionych”. Jak bowiem tłumaczył, nikt nie jest w stanie gromadzić w prywatnych archiwach niezliczonej ilości rachunków, pokwitowań, dowodów przelewu przez dziesiątki lat. A to oznacza, że po upływie pewnego rozsądnego okresu, zwłaszcza w sytuacji gdy dawny wierzyciel nie występuje z żadnymi roszczeniami, dłużnik po prostu pozbywa się dokumentów związanych z transakcją.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Okręgowego w Słupsku z 2 marca 2017 r., sygn. akt I C 152/16.