Polska Grupa Zbrojeniowa i państwowy izraelski koncern Israeli Aerospace Industries są otwarte na współpracę przy produkcji bezzałogowców, amunicji precyzyjnej, pocisków rakietowych i systemów rozpoznania – powiedzieli w czwartek szefowie obu firm.

PGZ i IAI, które od lat kooperują, podpisały tego dnia kolejne porozumienie o współpracy, która ma objąć eksport produktów firm należących do PGZ.

Prezes PGZ Błażej Wojnicz przypomniał, że PGZ – głównie przez należącą do niej spółkę Mesko - i IAI realizują obecnie projekty dotyczące broni rakietowej. Prezes IAI Joseph Weiss wskazał ma trwającą od ośmiu lat współpracę przy modernizacji polskich myśliwców, przypomniał, że IAI jest w Polsce obecna od kilkunastu lat.

Wojnicz zaznaczył, że choć podpisane w czwartek porozumienie nie dotyczy wprost innych dziedzin współpracy, to jest wstępem do realizacji innych projektów.

Weiss zaliczył do nich sterowaną amunicję, powietrzne systemy wczesnego ostrzegania i zdolności do tankowania pocisków balistycznych. IAI proponuje także dostosowanie płatowców cywilnych samolotów do roli wielozadaniowych maszyn dla wojska, zdolnych pełnić funkcję latających cystern. Firma jest aktywna także w branży kosmicznej.

"Dzisiejsza umowa jest wstępem do realizacji innych, dalszych projektów, które będą potrzebne dla naszego MON, ale nie tylko. Kooperacja będzie obejmowała również obszar eksportu produktów, realizowanego przez przedsiębiorstwa wchodzące w skład PGZ" – powiedział Wojnicz.

IAI to największe przedsiębiorstwo lotnicze i zbrojeniowe w Izraelu. Zatrudnia 15 tys. pracowników, produkcja lotnicza grupy w 73 proc. jest przeznaczona na rynek obronny, w 23 proc. na potrzeby cywilne.

PGZ skupia ponad 60 spółek branż zbrojeniowej, stoczniowej i nowych technologii. Roczne przychody Grupy to ok. 5 mld zł.(PAP)