O nieruchomości należy dbać. Ale nie tylko o porządek na posesji, lecz także przylegającym do niej chodniku. Za nieuprzątnięcie błota lub śniegu grozi mandat.
Czy gmina powinna się zająć chodnikiem
W ubiegłym roku gmina wybudowała obok mojej posesji chodnik. Znajduje się na nim dużo nieczystości i błota. Czy ich uprzątnięcie jest zadaniem samorządu?
NIE
Właściciele terenów, do których przylegają gminne chodniki, mają pewne obowiązki związane z ich utrzymaniem. Nie muszą co prawda troszczyć się o ich stan techniczny, ale za to powinni dbać o czystość. Obowiązkiem każdego właściciela jest uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż jego nieruchomości. Za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą do ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy budynku lub działki.
Obowiązek dbania o czystość chodnika spoczywa nie tylko na formalnym właścicielu nieruchomości, ale także na jego współwłaścicielach, użytkownikach wieczystych (należą do nich najczęściej spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe), osobach zarządzających lub użytkujących nieruchomości. Ciąży on również na osobach aktualnie władających nieruchomością, takich jak najemcy lub dzierżawcy. Właściciel nie ma obowiązku uprzątnięcia chodnika znajdującego się przed jego nieruchomością, jeżeli jest tam dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.
Podstawa prawna
Art. 2 ust. 1 pkt 4, art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2013 r. poz. 1399 ze zm.).
Czy mam sprzątać chodnik oddzielony pasem zieleni
Miejski chodnik oddziela od mojej działki duży pas zieleni należący również do miasta. Czy do mnie należy oczyszczanie takiego chodnika?
NIE
Taki obowiązek dotyczy wyłącznie chodnika przylegającego bezpośrednio do granicy nieruchomości. Wielu prawników uważa, że o takiej sytuacji nie może być mowy, gdy chodnik i sąsiadującą nieruchomość oddziela pas zieleni. Oznacza to, że nawet niewielki odcinek trawy lub nieznaczne odsunięcie ogrodzenia od pasa drogowego wybawiałoby właściciela posesji od obowiązku troszczenia się o porządek na deptaku.
Sprawa nie jest jednak jednoznaczna i w każdym przypadku powinna być oceniana indywidualnie. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku chodnikiem położonym bezpośrednio przy nieruchomości jest także ten znajdujący się niedaleko (w bezpośredniej bliskości) od granicy nieruchomości. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy między tym chodnikiem a nieruchomością sąsiednią nie ma już żadnych innych nieruchomości, których właściciele w pierwszej kolejności mieliby obowiązek jego utrzymania we właściwym stanie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 27 marca 2007 r., sygn. akt I ACa 1542/2006). Stosując więc wykładnię celowościową, a nie gramatyczną przepisów, należy uznać, że obowiązek sprzątania chodników mają dysponenci wszystkich nieruchomości bezpośrednio z nimi sąsiadujących.
Co ważne, ciążący na właścicielach nieruchomości obowiązek sprzątania chodnika dotyczy jedynie tych położonych przy drogach publicznych, a nie np. usytuowanych przy drogach wewnętrznych.
Podstawa prawna
Art. 5 ust. 4 pkt 3 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2013 r. poz. 1399 ze zm.).
Czy mogę zostać ukarany mandatem
W ubiegłym roku trochę zaniedbałem chodnik przed moją posesją. Partol straży miejskiej pouczył mnie, że za nieuprzątnięcie liści i błota mogę dostać mandat. Czy to prawda?
TAK
Nieuprzątnięcie liści, błota, śniegu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny od 20 zł do 5 tys. zł. Policjant lub strażnik miejski mają prawo wypisać mandat do 500 zł, natomiast wyższe kary może nałożyć sąd. Funkcjonariusze nie muszą od razu wystawiać mandatu za niesprzątnięcie chodnika. Jeżeli zdarzyło się to pierwszy raz, zapewne poprzestaną na pouczeniu. Jeżeli właściciel podejmie działania mające na celu utrzymanie poprawnego stanu chodnika, np. usunie śnieg, posypie chodnik piaskiem, to funkcjonariusze nie podejmują dalszych czynności. Śnieg i lód można usunąć na pryzmy przy krawędzi chodnika lub na trawnik. Nie może on jednak utrudniać ruchu pieszym. Zabronione jest z kolei zgarnianie błota, śniegu i lodu z chodnika na jezdnię.
Podstawa prawna
Art. 5 ust. 1, art. 10 ust. 2 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2013 r. poz. 1399 ze zm.).
Czy straż miejska ma prawo skontrolować piec
W ubiegłym tygodniu partol straży miejskiej wraz z pracownikiem urzędu gminy przeprowadzili kontrolę pieca w moim domu i rodzaju opału, którego używam do ogrzewania budynku. Przy piecu znaleźli kilka plastikowych opakowań. Dostałem ostrzeżenie, że jeżeli powtórnie zostanę przyłapany w takiej sytuacji, mogę dostać mandat. Czy straż miejska może nachodzić mój dom i sprawdzać, czym palę w piecu?
TAK
Do przeprowadzania takich kontroli mogą zostać upoważnieni nie tylko strażnicy miejscy. Wójt, burmistrz lub prezydent miasta mają prawo wyznaczyć do tego zadania pracowników podległych im urzędów. Kontrolujący mogą wejść na teren prywatnych posesji i budynków w godzinach od 6.00 do 22.00. W celu udokumentowania ewentualnego wykroczenia związanego z nielegalnym paleniem śmieci mogą oni wykonywać dokumentację fotograficzną, żądać pisemnych lub ustnych informacji albo przesłuchiwać dysponenta nieruchomości. W niektórych miejscowościach urzędnicy decydują się nawet na pobieranie próbek popiołu lub sadzy z paleniska. Ich analiza w laboratorium może wykazać, jakie substancje były palone w piecu w razie, gdy nie uda się przyłapać sprawcy na gorącym uczynku.
Wypalanie w piecu nieprzystosowanym do spalania odpadów śmieci w postaci plastikowych butelek, styropianu, fragmentów mebli, zużytej odzieży itp. jest zabronione. Zgodnie z ustawą o odpadach termiczne przekształcanie odpadów prowadzi się wyłącznie w specjalistycznych spalarniach odpadów lub we współspalarniach odpadów. Osoby, które robią to w warunkach domowych po to, by pozbyć się śmieci lub zwyczajnie zaoszczędzić na opale, muszą liczyć się z grzywną. Jeżeli zostanie ona nałożona w formie mandatu, jej wysokość będzie oscylowała w granicach od 20 zł do 500 zł. Gdy jednak sprawa trafi do sądu, może wynieść nawet 5 tys. zł.
Podstawa prawna
Art. 155, art. 191 ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz.U. z 2013 r. poz. 21 ze zm.).
Art. 379 ustawy z 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2013 r. poz. 1232 ze zm.).
Czy gmina ma prawo nałożyć dodatkowe obowiązki
Rada gminy uchwaliła nowy regulamin utrzymania czystości i porządku. Wynika z niego, że w czasie silnych mrozów właściciele nieruchomości muszą posypywać chodniki miejskie piaskiem lub solą. Czy mieszkańcy mogą zostać zmuszeni do pokrycia dodatkowych kosztów?
NIE
W ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach ustawodawca uregulował kwestię utrzymywania w czystości chodników położonych wzdłuż nieruchomości. Zobowiązał właścicieli tychże nieruchomości do uprzątnięcia z nich błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń. Rada gminy nie ma uprawnień do rozszerzania ustawowych obowiązków związanych z utrzymaniem chodników i nakładania na mieszkańców obowiązku podejmowania dodatkowych działań zmierzających do usunięcia lub ograniczenia śliskości chodnika (np. przez posypywanie piaskiem lub zastosowanie środków chemicznych). Zależy to wyłącznie od dobrej woli właścicieli posesji.
Podstawa prawna
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 19 maja 2011 r., sygn. akt II SA/Bd 369/2011.