Nie ma załamania sprzedaży mieszkań na rynku pierwotnym. W przypadku niektórych firm sprzedaż nawet wyraźnie wzrosła.
Szykujący się do debiutu giełdowego Murapol od stycznia do maja sprzedał 343 lokale, niemal dwa razy tyle, co przed rokiem. To m.in. efekt rozszerzenia oferty o najbardziej poszukiwane małe lokale.
Do 175 mieszkań ze 157 rok wcześniej wzrosła z kolei sprzedaż w Marvipolu, a o ok. 80 proc. lepszy od ubiegłorocznego wynik zanotował Atlas Estates. Poprawa to głównie efekt wprowadzenia do sprzedaży dwóch nowych projektów. – Dane te więc nie odzwierciedlają ogólnych zmian w poziomie popytu na rynku mieszkaniowym – zaznacza Michał Witkowski z Atlas Estates.
Przedstawiciele branży deweloperskiej mówią, że popyt na nowe mieszkania w porównaniu z 2011 r. nieco spadł. Powód: wprowadzane przez banki ograniczenia w obliczaniu zdolności kredytowej, które zmniejszają dostępność kredytów hipotecznych. Postawę banków jako jeden z ważniejszych czynników ograniczających wzrost sprzedaży wskazuje Dolcan, który w tym roku zawiera średnio 30 – 40 umów miesięcznie. To wynik wciąż nieco lepszy niż rok temu.
– Odsetek wniosków kredytowych odrzucanych przez banki jest nawet dwu-, trzykrotnie wyższy niż przed rokiem. Nic nie wskazuje, aby sytuacja miała zmienić się w drugiej połowie roku – mówi Andrzej Gutowski z Ronson Europe. Do maja firma podpisała 149 umów wstępnych wobec 204 przed rokiem. Wtedy do sprzedaży trafił jeden z najbardziej popularnych projektów firmy.
Do 21 z 46 lokali rok wcześniej spadła też sprzedaż Triton Development, który oferuje na razie tylko gotowe duże mieszkania w jednej inwestycji. Firma spodziewa się poprawy w drugim półroczu, kiedy do oferty trafi projekt, w którym będą przeważały małe lokale. Według Michała Sapoty, wiceprezesa Murapolu, druga połowa roku będzie dla deweloperów podobna pod względem sprzedaży do pierwszej. Wiele będzie zależało od limitów cenowych w programie „Rodzina na swoim”, które zostaną ustalone na koniec II kwartału. – Możliwe, że jeśli rząd definitywnie zdecyduje o wygaszeniu w tym roku programu, osoby, które będą chciały z niego skorzystać przed jego zakończeniem, spowodują wzrost sprzedaży – mówi wiceprezes Murapolu.

11,6 tys. kredytów udzielono od stycznia do kwietnia w ramach „Rodziny na swoim”

2 mld zł wyniosła wartość kredytów w ramach „RnS” w tym roku