Nie skazujmy dyskusji o mieszkalnictwie w Polsce na losy wynikające ze sporu politycznego - powiedział w Sejmie minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, komentując wniosek PO o odrzucenie projektu ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości w pierwszym czytaniu.

"Jestem zdumiony postawą klubu PO. Trudno się z nią pogodzić. Nie skazujmy dyskusji o mieszkalnictwie w Polsce na losy wynikające ze sporu politycznego" - zaapelował minister Adamczyk w reakcji na wniosek Platformy Obywatelskiej o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości.

Adamczyk powiedział, że "odnosi nieodparte wrażenie, że projekt nie został zrozumiany". "Znoszę cierpliwie te elementy, które odnoszą się do bieżących starć, walki politycznej. Ja stale miałem przeświadczenie, że mieszkanie nie będzie tym elementem" - dodał.

Minister MIB przypomniał, że "program MdM, mieszkanie dla młodych, został przyjęty wbrew oporowi Wysokiej Izby, zastąpił program Rodzina na Swoim. To spowodowało likwidację zwrotu różnicy w podatku VAT rzędu miliarda złotych, który był przeznaczony na budownictwo mieszkaniowe".

Adamczyk powiedział, że "MdM wprowadził pomoc dla tych, którzy korzystają z mieszkań wytwarzanych przez deweloperów, tylko w około stu powiatach w Polsce, bo tam deweloperzy budują."

Przypomniał, że "zapomniano kompletnie o wszystkich tych, którzy chcą zrealizować marzenie o swoim mieszkaniu w pozostałych częściach Polski. Decyzją PO, wówczas większościowego klubu PO-PSL, MdM działa do 2018 roku".

Minister powiedział, że "przygotowaliśmy projekty, które MdM zastępują".

Adamczyk zaznaczył, że rząd pomyślał o "wsparciu tych, którzy chcą własnymi siłami na własnej działce zrealizować marzenie o mieszkaniu. To Indywidualne Konto Mieszkaniowe. Projekt jest w przygotowaniu "będzie zawierał zapisy, które można porównać z działaniem Kas Budowlanych, tych, które się sprawdzają na zachodzie" - podkreślił minister.