Jeżeli inwestor ma spłacać cudzy dług, to najpierw musi wyrazić zgodę na zawarcie przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą.
TEZA Inwestor zostaje obciążony odpowiedzialnością za dług cudzy, za realizację umowy, której nie jest stroną i na której wykonanie nie ma bezpośredniego wpływu. Taki surowy skutek wymaga zagwarantowania mu minimalnej ochrony prawnej. Temu służy wyrażenie przez inwestora zgody na zawarcie umowy z podwykonawcą.
STAN FAKTYCZNY Powód M.P. jako podwykonawca zawarł z firmą będącą generalnym wykonawcą umowę o wykonanie m.in. obudowy elewacyjnej wraz z ociepleniem budynku szpitala. Powód nie został jednak oficjalnie zgłoszony jako podwykonawca. Inwestor, czyli szpital, nie miał zatem wiedzy, że powód jako podwykonawca wykonuje prace na terenie budowy. Dopiero po zakończeniu inwestycji, gdy wyszło na jaw, że powód nie otrzymał wynagrodzenia, inwestor dowiedział się o tym, iż powód był podwykonawcą. Sprawa z powództwa M.P. przeciwko generalnemu wykonawcy oraz szpitalowi trafiła do sądu. Sąd przyznał szpitalowi 74 tys. zł od pierwszego z pozwanych, oddalił zaś powództwo wobec szpitala. Wskazał, że nie zostało wykazane, aby spełniona została przesłanka solidarnej odpowiedzialności inwestora wraz z generalnym wykonawcą, wskazana w art. 6471 par. 2 kodeksu cywilnego, tj. zgoda inwestora na zawarcie przez wykonawcę umowy z podwykonawcą. Powód wniósł apelację, zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo co do szpitala.
UZASADNIENIE Sąd okręgowy oddalił apelację. Uznał, że inwestor nie wiedział o tym, że powód wykonuje prace jako podwykonawca. Okoliczność, że pracownicy powoda pracowali na budowie w kamizelkach z logo jego firmy, nie może być uznana za wystarczającą dla wyciągnięcia wniosku, iż inwestor miał wiedzę, w jakim charakterze pracują. Inwestor miał wiedzę, że na budowie pracuje kilka brygad, ale nie znał relacji, jakie wiążą je z generalnym wykonawcą. Sąd wskazał na art. 6471 par. 5 k.c., który wprowadza zasadę solidarnej odpowiedzialności inwestora wobec podwykonawcy z tytułu wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane. Inwestor zostaje obciążony odpowiedzialnością za dług cudzy, za realizację umowy, której nie jest stroną i na której wykonanie nie ma bezpośredniego wpływu. Taki surowy skutek wymaga zagwarantowania mu minimalnej ochrony prawnej. Temu właśnie służy wyrażenie przez inwestora zgody na zawarcie umowy z podwykonawcą. Zgoda ma dotyczyć zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą, a więc konkretnej umowy, o określonej treści, zawartej lub przynajmniej wstępnie uzgodnionej ze zindywidualizowanym podmiotem w zakresie wszystkich istotnych postanowień, szczególnie tych, które decydują o wysokości wynagrodzenia. W tej sprawie nie sposób uznać, że szpital wyraził zgodę na powoda jako podwykonawcę robót na realizowanej przez szpital inwestycji. Po pierwsze, generalny wykonawca nie zgłosił inwestorowi faktu zawarcia umowy z powodem, po drugie, inwestor nie znał zakresu prac wykonywanych przez powoda ani wysokości ustalonego między nim a generalnym wykonawcą wynagrodzenia. Wyrok jest prawomocny.
Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 29 stycznia 2016 r., sygn. akt XIII Ga 727/15