Jestem wspólnikiem firmy dystrybucyjnej, która od pół roku zmaga się z przejściowymi trudnościami finansowymi. Prezes spółki, odbierając wezwania do zapłaty od kolejnych wierzycieli, rozważa, które wierzytelności są najpilniejsze i w jakiej kolejności je regulować. Doradca sugeruje mu, aby jak najszybciej zawrzeć ugody z kontrahentami, jeśli ich roszczenia uznaje. Prezes jednak nie zgadza się na takie rozwiązanie. Spółka 20 stycznia 2016 r. otrzymała nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym na skutek pozwu wniesionego 11 stycznia 2016 r. przez pełnomocnika jednego z wierzycieli. Zgodnie z treścią nakazu spółka została zobowiązana do zapłaty w terminie dwóch tygodni od jego doręczenia kwoty 68 256,87 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 11 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 8830 zł tytułem kosztów procesu (w tym tytułem opłaty wpisowej – 3413 zł, tytułem kosztów zastępstwa procesowego – 5400 zł, pełnomocnictwa – 17 zł). Pouczono nas przy tym, że możemy wnieść sprzeciw. Czy wyliczone koszty są uzasadnione? Jakie koszty poniesiemy w przypadku gdy wniesiemy sprzeciw i przegramy? Czy biorąc pod uwagę koszty, warto podejmować spór?
Od 1 stycznia 2016 r. na mocy rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. poz. 1804; dalej: r.s.o.c.r.p.) oraz rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. poz. 1800) minimalne stawki kosztów zastępstwa procesowego, m.in. w sprawach cywilnych, znacząco się zmieniły.
Uzależnione są one tak jak do tej pory m.in. od wartości przedmiotu sprawy, jednak w porównaniu do obowiązujących wcześniej są dwukrotnie wyższe. Przykładowo w sprawach o wartości do 500 zł stawka minimalna wzrosła z 60 zł do 120 zł, w sprawach o wartości powyżej 500 zł do 1500 zł – ze 180 zł do 360 zł, a w sprawach o wartości powyżej 5000 zł do 10 000 zł – z 1200 zł do 2400 zł. [infografika]
Stawki minimalne są podstawą do wyznaczania przez sądy opłat z tytułu kosztów zastępstwa procesowego. Zgodnie z par. 3 r.s.o.c.r.p. w sprawach rozpoznawanych w postępowaniu upominawczym, elektronicznym postępowaniu upominawczym, postępowaniu nakazowym oraz europejskim postępowaniu nakazowym stawki minimalne wynoszą 75 proc. stawek wskazanych wyżej.
Z kolei w sytuacji gdy pozwany skutecznie wnosi sprzeciw (w postępowaniu upominawczym lub w elektronicznym postępowaniu upominawczym) lub skutecznie wnosi zarzuty od nakazu (w postępowaniu nakazowym) – w takim wypadku opłatę ustala się na zasadach ogólnych (100 proc. stawek podstawowych).
Tak więc w opisanym stanie faktycznym, przy wartości przedmiotu sporu 68 256,87 zł, w przypadku uznania roszczenia i uiszczenia należności po wydaniu nakazu zapłaty przez pozwaną spółkę koszty zastępstwa procesowego wynoszą 5400 zł (75 proc. od kwoty 7200 zł). Natomiast gdyby spółka wdała się w spór, złożyła skutecznie sprzeciw od wydanego nakazu, a sąd w toku postępowania zwykłego rozstrzygnąłby spór na korzyść strony powodowej – byłaby zobowiązana do uiszczenia kosztów zastępstwa procesowego w kwocie co najmniej 7200 zł.
W przypadku apelacji
Strona, która w przedmiotowym sporze złożyłaby apelację w instancji odwoławczej, w razie przegranej również byłaby zobowiązana do zapłaty kosztów zastępstwa procesowego. Stawki minimalne za prowadzenie sprawy w postępowaniu apelacyjnym wynoszą odpowiednio:
● przed sądem okręgowym – 50 proc. stawki minimalnej (w opisanym stanie faktycznym 3600 zł), a jeżeli w pierwszej instancji nie prowadził sprawy ten sam radca prawny – 75 proc. stawki minimalnej, ale nie mniej niż 120 zł (zatem w opisywanej sprawie byłoby to 5400 zł);
● przed sądem apelacyjnym – 75 proc. stawki minimalnej (w naszym stanie faktycznym 5400 zł), a jeżeli w pierwszej instancji nie prowadził sprawy ten sam radca prawny – 100 proc. stawki minimalnej, ale nigdy nie mniej niż 240 zł (tutaj: 7200 zł).
Przy zażaleniu na koszty
Gdyby natomiast strona postępowania chciała zaskarżyć koszty wydane w wyroku przed sądem I instancji, przysługuje jej zażalenie na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów. Przy czym stawki minimalne za prowadzenie spraw w postępowaniu zażaleniowym wynoszą odpowiednio:
1) przed sądem okręgowym – 25 proc. stawki minimalnej (w naszym stanie faktycznym 1800 zł), a jeżeli w pierwszej instancji nie prowadził sprawy ten sam radca prawny – 50 proc. stawki minimalnej (tj. 3600 zł), ale nigdy nie mniej niż 120 zł;
2) przed sądem apelacyjnym lub przed Sądem Najwyższym – 50 proc. stawki minimalnej (w naszym stanie faktycznym 3600 zł), a jeżeli w poprzedniej instancji sprawy nie prowadził ten sam radca prawny – 75 proc. stawki minimalnej (tj. 5400 zł), ale nigdy nie mniej niż 240 zł.
Komornik też pobierze
Co w przypadku gdyby pozwana spółka pomimo zakończenia postępowań sądowych w I i II instancji na swoją niekorzyść nie uregulowała wymagalnych należności, a sprawa trafiłaby do komornika sądowego? Byłaby ona obciążona, obok należności głównej, odsetkami za nieterminowe uregulowanie należności, kosztami klauzuli, opłatą skarbową za pełnomocnictwo, kosztami postępowania egzekucyjnego oraz dodatkowo kosztami zastępstwa w postępowaniu egzekucyjnym. Przy egzekucji z nieruchomości wynoszą one 50 proc. stawki obliczonej na podstawie wartości przedmiotu sporu przy uwzględnieniu niezbędnego nakładu pracy radcy prawnego lub adwokata, a także charakteru sprawy i wkładu pracy radcy prawnego/adwokata w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Przy egzekucji innego rodzaju koszty te wynoszą 25 proc. stawki obliczonej na podstawie wartości przedmiotu sporu.
To nie wszystko. W przypadku złożenia skargi na czynności komornika koszty zastępstwa procesowego są stałe i wynoszą 240 zł. W przypadku postępowania o wyjawienie majątku dłużnika koszty zastępstwa procesowego są stałe i wynoszą 120 zł. Z kolei w przypadku zaopatrzenia tytułu egzekucyjnego w klauzulę wykonalności koszty zastępstwa procesowego są stałe i wynoszą 120 zł.
Stawki minimalne wiążą, o ile nie została z radcą prawnym ustalona inna kwota należnych kosztów zastępstwa (np. w umowie z klientem).
Znaczące sumy
W opisanym stanie faktycznym przy założeniu, że pozwany złożył skutecznie sprzeciw, jednak przegrał sprawę zarówno w I, jak i II instancji, spłata należności nastąpiła w toku postępowania egzekucyjnego wskutek skutecznej egzekucji z nieruchomości, a strona powodowa na wszystkich etapach postępowania była reprezentowana przez tego samego profesjonalnego pełnomocnika – same koszty zastępstwa wynosiłyby łącznie 14 520 zł. Na tę kwotę składają się:
● 7200 zł – koszty zastępstwa procesowego w I instancji,
● 3600 zł – koszty zastępstwa procesowego w II instancji,
● 120 zł – koszty zastępstwa w postępowaniu klauzulowym,
● 3600 zł – koszty zastępstwa w postępowaniu egzekucyjnym.
Okres obowiązywania rozporządzeń
Co istotne, do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzeń (czyli przed 1 stycznia 2016 r.) stosuje się przepisy dotychczasowe – do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.
Gdyby zatem w opisywanej sprawie powództwo wytoczono w grudniu 2015 r., stawki kosztów zastępstwa byłyby wyliczane wedle poprzednich zasad i byłyby znacząco niższe.
Bój o małą stawkę – czy warto kruszyć kopie
Szczególną ostrożność zaleca się w podejmowaniu sporów w sprawach o małych wartościach. Przy przedmiocie sporu o wartości 526 zł zasądzone koszty zastępstwa procesowego mogą wynieść odpowiednio: w I instancji – 360 zł, a gdy nie ma sprzeciwu – 270 zł; w II instancji – 180 zł; w postępowaniu klauzulowym – 120 zł; w postępowaniu egzekucyjnym – 90 zł. Zatem łączne koszty z tytułu samego zastępstwa procesowego mogą przekroczyć 750 zł.
Podsumowanie
Od początku roku znacząco wzrosły koszty zastępstwa procesowego. Dwukrotny wzrost stawek minimalnych w sprawach gospodarczych zniechęca do podejmowania sporów. Warto zachować rozwagę, zwłaszcza jeśli szanse na wygraną w sporze są nikłe. Najlepiej już na etapie postępowania przedsądowego przeanalizować sprawę i zasadność roszczenia. Po zliczeniu wszystkich kosztów (wpisów sądowych, usług profesjonalnego pełnomocnika) może się okazać, że przekraczają one wartość sporu.