Polisy coraz częściej dopasowywane są do potrzeb małych i średnich firm, a konkurencja cenowa ma zachęcić do ubezpieczania się także najmniejsze przedsiębiorstwa
Konkurencja wśród ubezpieczeń firmowych zaostrza się. PZU zachęca do przeniesienia polisy do siebie zniżką 40 proc. BZ WBK, dla którego nowy pakiet ubezpieczeniowy dla klientów z sektora MSP – Partner w Biznesie – przygotowało BZ WBK-Aviva Towarzystwo Ubezpieczeń Ogólnych – zmodyfikował swoją ofertę pod oczekiwania klientów. Z nowym produktem pod nazwą GoBiznes wystartował też Gothaer.
Na miarę potrzeb
Wykupując ubezpieczenie Partner w Biznesie z BZ WBK, przedsiębiorca ma w ramach jednej polisy ochronę majątku firmy na wypadek m.in. zalania, pożaru, włamania i kradzieży (również komputerów i serwerów, a nawet szyb frontowych i szklanych drzwi) oraz majątku obrotowego w trakcie transportu. W ramach pakietu dostępne jest także ubezpieczenie OC oraz NNW. Pakiet można rozszerzyć o ryzyka dodatkowe, które są specyficzne dla branży, w której specjalizuje się dane przedsiębiorstwo. BZ WBK proponuje różne warianty polisy wraz z sumami ubezpieczenia. Najodpowiedniejszy wybiera sam przedsiębiorca. Oferta jest przeznaczona dla przedsiębiorców, których mienie związane z prowadzeniem działalności gospodarczej ma wartość nieprzekraczającą 3 mln zł, a obrót z prowadzonej działalności za ostatni rok obrotowy lub planowany obrót roczny w przypadku, gdy dopiero rozpoczyna się działalność, nie przekracza 3 mln zł.
GoBiznes również obejmuje ubezpieczenie majątku, w tym budynków, sprzętu elektronicznego, maszyn i wyposażenia, od zdarzeń losowych oraz kradzieży z włamaniem i rozboju oraz OC, i NNW dla pracowników. Zapewnia także telefoniczną pomoc prawną i assistance oraz umożliwia wybranie innych dodatkowych polis.
Oferta jest przeznaczona dla firm, których wartość majątku w jednej lokalizacji nie przekracza 10 mln zł, a we wszystkich – 20 mln zł. Gothaer ma też specjalną ofertę dla właścicieli małych firm budowlanych, warsztatów samochodowych, hoteli, aptek i kawiarni – to ubezpieczenie od wszystkich ryzyk związanych z prowadzeniem działalności.
Towarzystwo przewiduje zniżki przy jednorazowej opłacie składki, bezszkodową kontynuację ubezpieczenia i – na co trzeba uważać – przy franszyzach redukcyjnych, czyli udziale własnym, który prowadzi do ograniczenia odszkodowania lub całkowitego braku wypłaty. Zwłaszcza że ubezpieczyciel zastrzega, iż „jeżeli roszczenie nie przekracza ustalonej w umowie ubezpieczenia franszyzy redukcyjnej, to odpowiedzialność Gothaer TU nie powstaje”.
To również przykład na to, jak bardzo uważnie trzeba czytać ogólne warunki ubezpieczeń. W tym przypadku franszyza redukcyjna wynosi 10 proc. odszkodowania, ale nie mniej niż 1 tys. zł w każdej szkodzie rzeczowej. W BZ WBK jest uzależniona od prowadzonej działalności. Zainteresowani tą ofertą muszą też zwrócić uwagę na załącznik do OWU z wykazem mienia, którego ubezpieczyciel nie obejmuje ochroną ubezpieczeniową, a lista jest bardzo długa.
Taniej nie zawsze znaczy lepiej
Większość ubezpieczycieli zachęca do ubezpieczenia firmy w pakiecie. Ich zdaniem dzięki temu ma się pewność posiadania wszystkich niezbędnych elementów ochrony ubezpieczeniowej, a przy wykupieniu pakietu, w skład którego wchodzi kilka rodzajów ubezpieczenia, składka jest skalkulowana taniej. Nie da się ukryć, że pakiet zawiera kilka ubezpieczeń podstawowych, takich jak ubezpieczenie majątku trwałego od ognia i innych zdarzeń losowych oraz ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej deliktowej, czyli wyrządzonej osobom trzecim. Daje też ochronę od wybranych ryzyk. Można ubezpieczyć np. szyby albo towar przed rozmrożeniem. Zaletą pakietu jest taki sam okres trwania umów i załatwianie formalności z jednym agentem. Zarówno plusem, jak i minusem jest natomiast konieczność opłacania wszystkich składek w jednym terminie. Z jednej strony nie trzeba tracić czasu na opłacanie poszczególnych polis, ale z drugiej oznacza to wyższy wydatek w tym samym czasie. Poza tym nie wszystkie rodzaje działalności wymagają takich samych ubezpieczeń od poszczególnych ryzyk. Czasem może być ważniejsza ochrona przed rozmrożeniem towaru niż rozbiciem szyb w biurze. Warto więc porównać zakres pakietów, ich ceny i ceny pojedynczych polis. Nie jest to proste, zwłaszcza że ofert przybywa, a te, które dotychczas funkcjonowały, mogą się zmienić. Jedno jest pewne – o podjęciu trafnej decyzji nie powinna decydować wyłącznie atrakcyjna cena, ale zakres ubezpieczenia. Zwłaszcza że tańsze oferty mogą zawierać różne wyłączenia odpowiedzialności lub zawężać zakres ubezpieczenia. Zdarza się też – tak jak w InterRisk, że towarzystwo oferuje w tańszym pakiecie ubezpieczenie od pożaru, uderzenia pioruna, wybuchu, a nawet upadku statku powietrznego, a nie uwzględnia tak istotnego ryzyka jak zalanie, które jest najczęstszą przyczyną powstania szkód. W przypadku tragedii klient dowie się, że wykupił polisę co prawda tańszą, ale nie w pełni zabezpieczającą jego firmę przed skutkami zdarzeń losowych. Gdyby nie zaoszczędził i wybrał pakiet rozszerzony – problemu by nie miał. Podobnie jest w Compensie, w przypadku ubezpieczenia od utraty zysku. Zalanie jest uwzględnione dopiero w pakiecie rozszerzonym.
Przed wybraniem oferty trzeba więc zdefiniować, jakie zagrożenia mogą spowodować największą stratę w firmie, a które mogą spowodować szkody, ale ich rozmiar nie będzie miał wpływu na dalsze funkcjonowanie firmy. Dopiero po przeprowadzeniu takiej analizy wykupić polisę.
Nie tylko na majątek
Przedsiębiorca sam określa sumę ubezpieczenia i maksymalną kwotę odszkodowania, ale nie powinien oszczędzać na składce, zaniżając wartość ubezpieczanego majątku. Odszkodowanie w takim przypadku będzie niższe niż rzeczywista szkoda albo w ogóle nie zostanie wypłacone. Konieczne jest również ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. W razie wypadku, w którym ucierpią inni, uchroni ono przedsiębiorcę od odpowiedzialności materialnej.
Podstawowe OC z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej daje ochronę, gdy szkoda wystąpi na skutek nieszczęśliwego zbiegu okoliczności lub z powodu zaniedbania, zaniechania działania lub niewłaściwego działania pracownika. Dodatkowo można wykupić OC pracodawcy, najemcy, z tytułu zanieczyszczenia środowiska lub za produkt. Dla przedsiębiorstw produkcyjnych dysponujących własnymi środkami transportu ważne jest właśnie ich ubezpieczenie. Polisę można również wykupić, np. w PZU – na ochronę kredytu kupieckiego, bankowego i wierzytelności. Kredyt kupiecki zabezpieczy także Coface Smart – polisa ubezpieczenia należności krajowych i eksportowych przeznaczona dla przedsiębiorstw niewielkich, które realizują sprzedaż w kredycie kupieckim od 4 do 25 mln obrotu rocznie.
Ubezpieczenie wprawdzie kosztuje, ale zawsze mniej niż strata w przypadku nieszczęśliwych zdarzeń. Jego cena jest kalkulowana dla danego zakresu i danej firmy. W Warcie np. sumy ubezpieczenia w pakiecie Warta Ekstrabiznes Plus mogą wynosić od 10 tys. zł do 150 tys. zł, a składki od 60 do 850 zł rocznie.
Ubezpieczenie w kilku krokach
● Najpierw trzeba ustalić własne oczekiwania.
● Następnie zebrać oferty przynajmniej kilku towarzystw ubezpieczeniowych.
● Porównać ceny pakietów z cenami odrębnych polis (czasem warto wykupić pakiet u jednego ubezpieczyciela i oddzielną polisę od ważnego ryzyka u innego asekuratora; najlepiej poprosić agenta o porównanie cen w tabelach, ponieważ czytanie warunków poszczególnych polis może przyprawić o zawrót głowy).
● Samemu trzeba jednak przeczytać ogólne warunki ubezpieczenia, a zwłaszcza wyłączenia.
Wybrane oferty ubezpieczeniowe dla małych firm