Nie rewolucja, ale ewolucja – tak mogą nazwać przedsiębiorcy z tzw. sektora MSP zmieniające się przepisy podatkowe, pracownicze czy księgowe w 2013 r. Część z nich – nowy sposób rozliczania VAT czy faktur - w wielu przypadkach ułatwi prowadzenie biznesu małym firmom. Czy jednak wystarczy do ekspansji czy przetrwania w dobie rosnących opłat i kosztów?

Od stycznia wchodzi metoda kasowa rozliczania VAT

W styczniu 2013 r. wchodzi w życie tzw. trzecia ustawa deregulacyjna, która ma ułatwić działalność przede wszystkim małym firmom. Przedsiębiorstwa takie będą mogły skorzystać z rozliczenia VAT metodą kasową, czyli odprowadzą podatek po otrzymaniu zapłaty.

Tzw. kasowa metoda rozliczania VAT dotyczy firm o rocznych obrotach do 1,2 mln euro. Małe przedsiębiorstwa będą mogły odprowadzać VAT nie po wystawieniu faktury, ale dopiero po uzyskaniu za nią zapłaty. Obecnie podatnik, który korzysta z rozliczenia kasowego i nie otrzymał zapłaty, może nie odprowadzać podatku przez pierwszych 90 dni. Później musi to zrobić, bez względu na to, czy kontrahent uregulował należność czy nie.

Zgodnie z nowymi przepisami odbiorca faktury, który zalega z płatnością nie będzie mógł odliczyć podatku naliczonego z faktury przez niego niezapłaconej. Także nie będzie mógł zaliczyć takiej faktury w koszty uzyskania przychodu.

Uwaga na korektę VAT naliczonego

Ustawa przewiduje ponadto, że będzie można odliczać VAT od faktury zapłaconej częściowo. Skrócono także termin na rozliczenie tzw. złych długów ze 180 dni do 150 dni.

Szczególną uwagę podatnicy powinni zwrócić na obowiązek korekty VAT naliczonego z faktury, która nie została opłacona. Dłużnik będzie musiał tego dokonać w rozliczeniu za okres, w którym minął 150. dzień od dnia upływu terminu płatności.

Dostosowanie się do nowych regulacji w uldze na złe długi wymagać będzie szczegółowego monitorowania tych terminów oraz starannego archiwizowania dokumentów potwierdzających wpłaty. Podatnik, który nie będzie miał dowodu uiszczenia zapłaty za fakturę, musi się bowiem liczyć z tym, że organy podatkowe zakwestionują rozliczenia.

Istotna zmiana dotyczy wprowadzenia możliwości zastawiania przewidywanego zwrotu VAT z urzędu skarbowego pod zabezpieczenie kredytu.

Ponadto ustawa przewiduje skrócenie minimalnego czasu trwania leasingu nieruchomości z 10 do 5 lat, a także objęcie leasingiem wieczystego użytkowania.
Ustawa deregulacyjna wprowadza też likwidację obowiązku opodatkowania zaliczek w transakcjach wewnątrzwspólnotowych i nowe zasady przeliczania kwot w walutach obcych.

Rosną też stawki VAT

Od 1 kwietnia 2013 r. zaczną obowiązywać, nowe wyższe stawki podatku VAT na wybrane artykuły i usługi. 23-proc. stawką VAT zostaną objęte m.in wyroby sztuki ludowej, rzemiosła artystycznego (obecnie towary te objęte są 8-proc. stawką). Wyższa stawka podatku VAT będzie obowiązywała również na kawę, herbatę oraz bilety do kina.

Fakturowanie po nowemu

Od 1 stycznia 2013 r. będą obowiązywały zmienione przepisy dotyczące faktur papierowych i elektronicznych. Zmieni się spis danych, które trzeba będzie umieszczać na fakturach, a także ich oznaczenia.

Konieczne więc będzie dostosowanie oprogramowania.

Ponadto podatnicy, którzy chcą skorzystać z nowych rozwiązań, takich jak np. przeniesienie obowiązku wystawienia faktury na nabywcę (tzw. samofakturowanie), muszą wdrożyć określone procedury.

Nabywca będzie mógł wystawiać faktury pod warunkiem, że porozumie się wcześniej ze sprzedawcą oraz kontrahenci określą procedurę zatwierdzania poszczególnych faktur.

Od nowego roku trzeba też pamiętać o procedurach związanych z zapewnieniem fakturom i e-fakturom autentyczności pochodzenia, integralności treści oraz czytelności.
W przypadku faktur papierowych jest to nowy wymóg. Można go spełnić np. za pomocą kontroli biznesowych, które ustalają wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług. Chodzi o to, aby podatnik był w stanie pokazać, kiedy została dokonana, np. dostawa towaru, kiedy wystawiono fakturę, jakie dokumenty są z nią powiązane itp. Wymogi te można spełnić, np. stosując odpowiednie oprogramowanie.

Inne dane na fakturach

Istotne są zmiany dotyczące danych, jakie trzeba będzie zamieszczać na fakturach. Część zmian jest fakultatywna i dotyczy przede wszystkim tych elementów, które już nie muszą być umieszczane, jak np. numer rejestracyjny pojazdu w przypadku sprzedaży paliwa.

Nie oznacza to jednak, że od 1 stycznia takich danych już nie można zamieszczać. Trzeba bowiem pamiętać, że przepisy określają zakres minimalnych danych. Nic nie stoi natomiast na przeszkodzie, by przedsiębiorca umieszczał na tym dokumencie dodatkowe informacje, które dla niego lub jego kontrahentów są istotne. W tym zakresie zmiany są więc fakultatywne.

Jednak zmianami objęty został także zakres danych obowiązkowych, a to oznacza, że trzeba odpowiednio zmodyfikować oprogramowanie, by z początkiem roku na wystawianych fakturach były już nowe pozycje.

I tak np. mali podatnicy nie będą już wystawiać faktur „VAT MP” lecz umieszczą informację: „metoda kasowa”. Natomiast faktury wystawiane przez biura podróży, dla których podstawą opodatkowania jest marża, będę zawierały wyrazy: „procedura marży dla biur podróży”. Na podobne zmiany muszą się przygotować przedsiębiorcy sprzedający towary używane – zamieszczą na fakturze „procedura marży – towary używane”, dzieła sztuki – ich faktura będzie musiała zawierać wyrazy: „procedura marży – dzieła sztuki” lub „procedura marży – przedmioty kolekcjonerskie i antyki”.

Te elementy są do obowiązkowego wprowadzenia od 1 stycznia.

Z fakturą zbiorczą za miesiąc

Obecnie przedsiębiorcy mają możliwość wystawienia faktury zbiorczej obejmującej transakcje dokonane tylko w ciągu 7 dni. Przyjęte regulacje pozwolą wystawić jedną fakturę, która obejmie transakcje wykonane w ciągu miesiąca kalendarzowego. W takim przypadku fakturę trzeba będzie wystawić ostatniego dnia miesiąca. Pozwoli to na odciążenie przedsiębiorców, którzy w ciągu miesiąca dokonują powtarzających transakcji na rzecz jednego kontrahenta.



Skorzystanie ze zmiany jest fakultatywne.

Faktury uproszczone do 450 zł

Wprowadzona została m.in. możliwość wystawienia faktur uproszczonych (do kwoty 450 zł). Można więc będzie zrezygnować z umieszczania na fakturze imienia, nazwiska, nazwy firmy i adresu zarówno sprzedającego jak i nabywcy.

Nie trzeba będzie również podawać np. danych o ilości dostarczonych towarów czy wykonanych usług, jak również ich wartości netto, stawki podatku czy kwoty podatku od sumy wartości sprzedaży z podziałem na kwoty dotyczące poszczególnych stawek podatku.

Jednak chcąc wystawiać faktury uproszczone, trzeba będzie umieścić na nich dane pozwalające określić kwotę podatku dla poszczególnych stawek.

E-faktury inaczej

Zmienione przepisy ułatwią wystawianie e-faktur. Nie trzeba będzie już mieć na ich wysyłanie pisemnej zgody odbiorcy. Wystarczy akceptacja ustna albo nawet samo opłacenie należności.

Więcej osób będzie musiało zainstalować kasy fiskalne

Część sprzedawców straci w przyszłym roku prawo do zwolnienia z obowiązku posiadania kasy fiskalnej. Powodem są nowe przepisy, które ujednolicą limit obrotów uprawniający do zwolnienia z ewidencji sprzedaży przy pomocy kas fiskalnych.

W 2013 roku zarówno podatnicy kontynuujący, jak i rozpoczynający sprzedaż towarów lub usług na rzecz osób fizycznych oraz rolników ryczałtowych będą musieli używać kas fiskalnych, gdy ich obroty przekroczą 20 tys. zł.

Dotychczas przedsiębiorcy kontynuujący działalność stosowali limit 40 tys. zł. Ponadto nowe firmy będą określały limit 20 tys. zł w proporcji do okresu prowadzenia działalności objętej obowiązkiem posiadania kas. Do tej pory kwota ta miała zastosowanie bez względu na to, czy podatnik rozpoczynał sprzedaż w styczniu, czy np. w listopadzie.

Zmiany wynikają z rozporządzenia ministra finansów z 29 listopada 2012 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących, które zostało już opublikowane (Dz.U. z 11 grudnia, poz. 1382). Zastąpi ono obecne przepisy z 26 lipca 2010 r.

Nowe przepisy zaczną obowiązywać 1 stycznia 2013 r. Podatnicy, którzy korzystali ze zwolnienia do dnia wejścia w życie rozporządzenia oraz nie będą mieli do tego prawa na podstawie nowych regulacji, zostaną zobowiązani do rozpoczęcia ewidencjonowania przy użyciu kas od 1 marca 2013 r. Dotyczy to m.in. sprzedawców, którzy w 2012 r. przekroczyli obrót 20 tys. zł, ale nie przekroczyli 40 tys. zł.

Podatnicy korzystający do tej pory ze zwolnienia, którzy stracą do niego prawo, będą musieli stosować kasy od 1 marca 2013 r.

Kolejnej ulgi w sprawie paragonów z kas fiskalnych nie będzie

Od 1 stycznia 2013 r. podatnicy znów będą zobowiązani do przechowywania kopii dokumentów fiskalnych przez pięć lat, a nie przez dwa, jak w przypadku paragonów wystawionych od 22 lipca 2011 r. do końca 2012 r.

Szef resortu finansów wyjaśnił, że uproszczenie było przejściowe i miało ułatwić funkcjonowanie przede wszystkim tym podatnikom, którzy musieli przechowywać znaczne ilości papierowych rolek – do czasu zmiany stosowanych przez nich rozwiązań, tj. zakupu kas z elektronicznym zapisem danych.

Kary grzywny za przestępstwa skarbowe będą wyższe

W związku z planowanym podwyższenie w 2013 roku wynagrodzenia minimalnego za pracę do kwoty 1600 złotych, zmienią się również stawki grzywny za wykroczenia i przestępstwa skarbowe.

Zgodnie z art. 53 § 2 i § 3 ustawy z dnia 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy (Dz. U. Nr 83, poz. 930, z późn. zm.) przestępstwem skarbowym jest czyn zabroniony przez kodeks pod groźbą kary grzywny w stawkach dziennych, kary ograniczenia wolności lub kary pozbawienia wolności.

Płaca minimalna – podwyżka od 2013 r.

Od 2013 r. płaca minimalna zostanie podwyższona o 100 zł. Pracodawcy będą musieli podnieść pensje pracowników do 1600 zł brutto lub 1280 zł brutto (jeśli to pierwsza praca podwładnego). Wyższe będą też m.in. dodatki za pracę w nocy i maksymalna wysokość odprawy.

W przyszłym roku minimalne wynagrodzenie za pracę wzrośnie o 100 zł. Od 2013 roku pracodawcy będą musieli więc podwyższyć wynagrodzenia pracowników zarabiających najniższe pensje do 1600 zł brutto lub 1280 zł brutto, w przypadku, gdy podwładny rozpocznie w przyszłym roku swoją pierwszą pracę.

Taka podwyżka nie musi objąć osób otrzymujących dodatkowo np. premie czy dodatki. Ustalając, czy zatrudniony otrzymuje co najmniej minimum ustawowe, należy bowiem sumować składniki wynagrodzenia i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy, które zostały zaliczone do wynagrodzeń osobowych przez GUS.

W związku z podwyższeniem płacy minimalnej wzrośnie także wysokość innych świadczeń lub zobowiązań, których wysokość jest powiązana z najniższą płacą. Wyższe będą m.in. dodatki za pracę w nocy, maksymalna wysokość odprawy pieniężnej oraz dolna granica odszkodowania, którego może żądać pracownik od pracodawcy, który naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu.

Podstawa prawna: art. 2 ustawy z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz.U. nr 200, poz. 1679 z późn. zm.)

W 2013 r. czeka nas wzrost składek ZUS: o co najmniej 5,3 proc.

W przyszłym roku składki ZUS prowadzących działalność gospodarczą wzrosną przynajmniej o 5,3 proc. - tyle prawdopodobnie wyniesie podwyżka składek na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy.

Oznacza to wzrost miesięcznego obciążenia z tego tytułu z obecnych 726,71 zł, do 765,25 zł, czyli o prawie 39 złotych. W styczniu dowiemy się także, o ile wzrośnie składka zdrowotna.

Ci co rozpoczynają działalność też zapłacą więcej

Podwyżka składek na ubezpieczenia społeczne nie ominie także rozpoczynających działalność, którzy przez dwa lata od startu w biznesie mają prawo do niższych składek ZUS. W ich jednak przypadku na wzrost miesięcznych obciążeń z tego tytułu ma wpływ podwyżka płacy minimalnej z 1500 zł do 1600 zł. Oznacza to, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne rozpoczynających działalność wzrasta z obecnych 450 zł do 480 zł (30 proc. minimalnego wynagrodzenia). Tym samym składki wzrosną ze 143,56 zł do 153,12 zł miesięcznie (z dobrowolną składką chorobową i bez Funduszu Pracy, którego nie trzeba płacić w przypadku preferencyjnego ZUS).

Od 1 stycznia rozpoczyna się proces podwyższania wieku emerytalnego

Od 1 stycznia 2013 r. rozpocznie się stopniowe podwyższanie wieku emerytalnego. W efekcie tych zmian mężczyźni w 2020 roku będą przechodzić na emerytury po ukończeniu 67. roku życia, zaś kobiety osiągną ten wiek dopiero w 2040 rok.

Po raz pierwszy w historii polskiego systemu emerytalnego odstąpiono od jednolitego określenia granicy wiekowej, której osiągnięcie będzie uprawniać do złożenia wniosku o świadczenie. Zamiast wieku granicznego obowiązującego do końca tego roku – 65 lat mężczyźni i 60 lat kobiety – aż przez 27 lat będzie funkcjonować system oparty na indywidualnym mechanizmie ustalania wieku przejścia na emeryturę. Data określająca nabycie prawa do świadczenia będzie bowiem zależeć od roku i miesiąca urodzin. Wiek emerytalny dla kolejnych roczników będzie więc podwyższany co kwartał.

Aby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości, kto i jak długo będzie musiał pracować, ustawodawca enumeratywnie wymienił wiek, którego przekroczenie umożliwi ubieganie się o to świadczenie. To efekt tego, że jako pierwsze do 67. roku życia będą musiały pracować kobiety urodzone po 30 września 1973 roku. One świadczenie otrzymają w 2040 roku. W przypadku mężczyzn pierwszym rocznikiem, który przejdzie na emeryturę w wieku 67 lat, będą ci urodzeni pod koniec 1953 r. Stanie się to w 2020 roku.

2013 r. wzrośnie podatek od nieruchomości

Maksymalne stawki podatku od nieruchomości określane są przez Ministerstwo Finansów, które na 2013 r. podwyższyło je o wskaźnik inflacji. Są one zróżnicowane w zależności od rodzaju, przeznaczenia nieruchomości. Ale ponieważ jest to podatek lokalny, decydujące zdanie należy do gmin. Wcale nie muszą one przyjąć maksymalnych stawek. Mogą one także różnicować ich wysokość dla poszczególnych rodzajów przedmiotu opodatkowania.



Jeszcze nie wszędzie zdecydowano o ich wysokości na 2013 r. Jednak jak pokazują dotychczas wydane uchwały poszczególnych rad gmin dotyczące wysokości podatku od nieruchomości, generalnie należy nastawić się na wzrost obciążeń z tego tytułu.

Wśród miast, które w 2013 r. zdecydowały o stosowaniu maksymalnych stawek podatku, znalazły się Warszawa, Łódź, Wrocław, Poznań i Białystok. W miastach, w których przyjęte stawki podatku są niższe, również będziemy mieć do czynienia z ich wzrostem w porównaniu do 2012 r. Podwyżka dotknie mieszkańców m.in. Krakowa, Lublina, Katowic, Słupska, Stargardu Szczecińskiego.

Od 1 stycznia 2013 r. podatkowy leasing obejmie także wieczyste użytkowanie

Zmiana przepisów od 1 stycznia 2013 r. umożliwi rozliczenie leasingu gruntów na tych samych zasadach, niezależnie od formy prawnej władania nieruchomością. Nowe regulacje dotyczyć będą tylko umów zawartych po tej dacie.

Jarosław Żemantowski, doradca podatkowy w kancelarii Ożóg i Wspólnicy, wskazuje, że wprowadzane od 1 stycznia 2013 r. zmiany umożliwią rozliczenie podatkowe leasingu gruntów na tych samych zasadach, niezależnie od formy prawnej władania nieruchomością (własność lub użytkowanie wieczyste).

– Najistotniejszą korzyścią jest w takim przypadku wyłączenie z przychodów finansującego oraz kosztów uzyskania przychodów korzystającego wartości odpowiadającej spłacie ceny nabycia prawa użytkowania wieczystego, a także możliwość jego sprzedaży korzystającemu po zakończeniu umowy leasingu po cenie odbiegającej od wartości rynkowej – wylicza Jarosław Żemantowski.

Powstanie nowy obowiązek dla firm, nawet tych najmniejszych

O transakcjach na instrumentach pochodnych będzie musiał informować nawet najmniejszy przedsiębiorca. – Każdy podmiot zawierający transakcje w instrumentach pochodnych, bez względu na skalę działania, jest zobowiązany do raportowania do repozytorium transakcji – wskazuje Dariusz Marszałek, szef zespołu ds. promocji i marketingu KDPW.

Ten obowiązek wejdzie w życie od połowy 2013 r. Jak wynika z przepisów, zakres przekazywanych danych będzie szeroki.

– Zakres raportowanych informacji obejmuje wszystkie dane transakcyjne, w tym ich codzienną wycenę i kwoty złożonych zabezpieczeń – tłumaczy Andrzej Gałkowski, dyrektor zespołu zarządzania ryzykiem finansowym KPMG Polska.

Samozatrudnienie: zmiany w kosztach uzyskania przychodu

Od 1 stycznia 2013 r. wchodzą w życie nowe zasady rozliczania 50-proc. kosztów uzyskania przychodów z umów autorskich. Roczna kwota takich kosztów nie będzie mogła przekroczyć połowy górnego progu skali podatkowej, czyli 42 764 zł.

Potrącenie cały rok

Bartosz Matusik, doradca podatkowy w DLA Piper, podkreśla, że limit dotyczy jedynie 50-proc. kosztów uzyskania przychodów.

Zatem osoba, której dochody, np. z umów o pracę, mogą być objęte w części 50-proc., a w części standardowymi kosztami pracowniczymi, będzie mogła wykazać z tytułu tych pierwszych nie więcej niż 42 764 zł, a dodatkowo koszty standardowe, np. 111,25 zł lub 139,06 zł miesięcznie. – W konsekwencji łączna kwota kosztów od dochodów ze stosunku pracy przekroczy 42 764 zł – zwraca uwagę Bartosz Matusik.

W przypadku niezłożenia płatnikowi oświadczenia o rezygnacji ze stosowania 50-proc. kosztów po przekroczeniu limitu kwotowego podatnicy będą zobowiązani ograniczyć wysokość kosztów w sporządzanym zeznaniu rocznym, co może oznaczać znaczną dopłatę podatku.

Anna Kucharska, doradca podatkowy w Mazars Audyt, podkreśla, że płatnicy wypłacający wynagrodzenia, do których zastosowanie mają koszty 50-proc., nie mają obowiązku monitorowania, czy korzystający z nich podatnicy przekroczyli limit. Z tego względu przy obliczaniu zaliczek na PIT będą je potrącać przez cały rok.

– Chyba że podatnik złoży pisemne oświadczenie o rezygnacji z ich stosowania, skutkujące zaniechaniem naliczania takich kosztów przez płatnika – mówi Anna Kucharska.

Oświadczenie będzie trzeba składać odrębnie na każdy rok podatkowy. Podatnicy powinni zatem sami monitorować łączną wysokość zastosowanych 50-proc. kosztów uzyskania przychodów, narastająco od początku danego roku podatkowego.

– W praktyce może się to okazać dla nich uciążliwe, biorąc pod uwagę, że koszty oblicza się od przychodu pomniejszonego o potrącone przez płatnika w danym miesiącu składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz na ubezpieczenie chorobowe – ostrzega Anna Kucharska.

Dobra wiadomość: będą kredyty obrotowe dla MSP od 2013 r.

BGK od początku 2013 r. uruchomi linię poręczeniową dla kredytów obrotowych o wartości do 60 mld zł dla małych i średnich przedsiębiorstw. W ramach programu portfelowej linii gwarancyjnej „de miminis” przedstawionej przez rząd w październiku 2012 roku.
Program dla sektora MŚP planowany jest na dwa lata. Chodzi o gwarantowanie kredytów na bieżące finansowanie, czyli kredyt obrotowy. Gwarancje obejmą maksymalnie dwa lata i trzy miesiące, do 3,5 mln zł na pojedyncze projekty. Gwarancje będą obejmowały maksymalnie do 60 proc. kwoty kredytu. Jak zapewnił Rostowski, gwarancje nie będą wymagały dodatkowego zabezpieczenia.

Linia gwarancyjna dla małych i średnich przedsiębiorstw
Projekt przeznaczony jest dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw;
Dotyczy kredytu obrotowego (na cel bieżącego finansowania);
Do kwoty 3,5 mln zł na pojedyncze zaangażowanie;
Maksimum 60 proc. wartości kredytu;
Na okres maksymalnie 2 lat i 3 miesięcy;
Bez dodatkowego zabezpieczenia, poza tym wymaganym przez banki;
Dla kredytobiorców ze zdolnością kredytową.






Jak widać zmian jest dużo. Czy wyjdą na dobre małym i średnim firmom, które stanowią o sile rodzimej gospodarki? To się dopiero okaże.