W ciągu pierwszych trzech kwartałów tego roku wolumen kredytów zaciągniętych przez firmy w Polsce zwiększył się o 25 mld zł, do prawie 271 mld zł – pokazują najnowsze dane Narodowego Banku Polskiego
Wartość obrotów faktoringowych w tym czasie wyniosła 132 mld zł, czyli zwiększyła się o prawie 20 mld w porównaniu z tym samym okresem 2016 r. Oznacza to, że udzielone przedsiębiorstwom finansowanie w postaci faktoringu rosło niemal dwukrotnie szybciej niż w formie kredytu bankowego.
Raiffeisen Polbank od dłuższego czasu zajmuje trzecie miejsce pod względem obrotów faktoringowych, kontrolując ok. 10 proc. polskiego rynku. Jeśli chodzi o liczbę obsługiwanych klientów, jest za to niekwestionowanym liderem z 22 proc. rynku. W kategorii małych firm (z obrotami 5–25 mln zł rocznie) pozyskał ich do końca września ponad 300, czyli więcej niż w całym 2016 r. Równie dobrze wygląda sytuacja w segmencie przedsiębiorstw średniej wielkości, a więc o obrotach między 25 mln, a 100 mln zł – umowę z bankiem podpisało ponad 100 podmiotów z tej grupy, czyli o 40 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
– Ten rok jest wyjątkowy, jeśli chodzi o zainteresowanie firm małych i średnich usługami faktoringu w naszym banku. Oprócz uatrakcyjnienia oferty, można się domyślać, że to zasługa również zaostrzającej się konkurencji i wchodzenia na rynek nowych faktorów, którzy docierają do kolejnych potencjalnych odbiorców i promują wśród nich korzyści płynące z tej formy finansowania – mówi Paweł Kacprzak, dyrektor ds. faktoringu w Raiffeisen Polbanku.
W ostatnim czasie na krajowym rynku pojawiło się kilka tzw. fintechów, które koncentrują ofertę na najmniejszych firmach, proponując im bardzo szybki proces weryfikacji wiarygodności finansowej i określenia wielkości dostępnego limitu w ramach faktoringu niepełnego. W zamian za działanie w trybie 24/7/365 i niemal w całości online żądają jednak wyższych opłat za swoje usługi.
– Ta rywalizacja dobrze służy całemu rynkowi. Dążąc do ciągłego ułatwiania klientom korzystania z usługi, udostępniliśmy w połowie roku aplikację do obsługi faktoringu na urządzenia mobilne. Korzysta z niej już 270 użytkowników. Klienci chwalą sobie, że w każdej chwili mogą przekazać do wykupu fakturę, by za chwilę mieć pieniądze na koncie do uregulowania własnych zobowiązań – podkreśla Paweł Kacprzak.
Dla firm niezmiennie najważniejszą cechą faktoringu jest możliwość poprawy płynności. Na drugim miejscu wymieniany jest łatwy operacyjnie wykup faktur. U liderów rynku środki za fakturę klient otrzymuje już w dwie godziny od złożenia dyspozycji w banku, bez przesyłania jakichkolwiek dokumentów.
PARTNER