Szczątki sześciu osób odnaleźli historycy podczas prac ekshumacyjnych na warszawskim Bródnie. Instytut Pamięci Narodowej prowadzi w Warszawie poszukiwania ofiar komunizmu z 1946 roku. Według szacunków, na cmentarzu bródnowskim pogrzebanych jest około 30 osób skazanych na śmierć przez komunistyczne sądy.

Pierwszy etap prac już się zakończył - mówi kierujący pracami prof. Krzysztof Szwagrzyk. Na terenie kwatery 45M staraliśmy się zidentyfikować miejsce pochówków z lat 40-tych. Udało się to miejsce odnaleźć, ekshumowano szczątki sześciu więźniów i dziecka - wyjaśnia.

Historycy odnaleźli dowody na to, że więźniowie byli mordowani strzałem w tył głowy . Co najmniej w trzech przypadkach są ślady po katyńskiej metodzie uśmiercania, odnaleziono także szczoteczkę z imieniem, nazwiskiem, pseudonimem i nazwą oddziału partyzanckiego - to wskazuje na to, że jest to miejsce pochówku ofiar terroru komunistycznego ocenia profesor.

Kolejny etap prac wymaga poszerzenia terenu, trzeba rozebrać część chodnika, a także usunąć pomnik ofiar komunizmu.

IPN zamierza kontynuować prace na cmentarzu na Bródnie, najpóźniej wiosną w przyszłym roku.