W obliczu rosnącej niepewności na rynkach finansowych, w tym spadającej wyceny banków na warszawskiej giełdzie, zacząłem się zastanawiać nad bezpieczeństwem swoich pieniędzy ulokowanych właśnie w bankach. Wiem, że maksymalny limit gwarancji w wysokości równowartości 100 tys. euro liczy się oddzielnie dla każdego banku, którego klientem jest osoba fizyczna. Pytanie, jak jest w sytuacji, gdy trzymam środki w różnych bankach należących do jednej grupy kapitałowej albo w różnych oddziałach tego samego banku – pisze pan Tomasz. – Niektóre instytucje, obok tradycyjnych banków, stworzyły też internetowe oddziały – dodaje czytelnik
Depozyty w bankach, a więc tradycyjne lokaty i pieniądze zgromadzone na kontach, są gwarantowane przez państwo za pośrednictwem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG). W razie niewypłacalności danej instytucji klient odzyska pieniądze, gdyż wypłaci mu je państwo. Na taki komfort nie można liczyć, gdy inwestuje się w akcje lub obligacje korporacyjne.
Gwarancje są limitowane. Ich maksymalny pułap wynosi dla jednego klienta równowartość 100 tys. euro. Przelicznikiem na złotówki jest oficjalny kurs walutowy NBP. Ale – co ważne – limit dotyczy osobno każdego z banków, którego osoba fizyczna jest klientem. Oznacza to, że jeśli podzieliliśmy oszczędności pomiędzy dwa banki, A i B, to zarówno w banku A, jak i w banku B gwarancją mamy objęte środki do wysokości 100 tys. euro. Innymi słowy, jeśli nastąpu konieczność zrealizowania gwarancji, to oszczędności z różnych banków nie będą się sumowały.
Odpowiadając na pytanie pana Tomasza, wyjaśniamy, że powiązania kapitałowe między bankami nie mają znaczenia z punktu widzenia gwarancji BFG. Różne banki należące do jednego właściciela są w świetle prawa traktowane jako odrębne podmioty prawne. A to oznacza, że w każdym z nich klientowi przysługuje odrębna gwarancja BFG. Przykładem są Idea Bank i Getin Bank. Mimo że większościowym akcjonariuszem obu instytucji jest ten sam podmiot, są to dwa różne banki zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym jako odrębne osoby prawne.
Zupełnie inaczej jest wtedy, gdy jeden bank działa na rynku pod różnymi markami. Przykładem jest Alior Bank, który obok głównej nazwy handlowej oferuje usługi klientom również pod logo T-Mobile Usługi Bankowe. Mimo posługiwania się różnymi markami pozostaje to jeden i ten sam bank (osoba prawna). Inny przykład – Bank BGŻ BNP Paribas własne produkty (internetowe konta oszczędnościowe) oferuje także jako BGŻ Optima. Podobnie PKO BP i jego internetowe ramię, czyli Inteligo. W takiej sytuacji jedna gwarancja 100 tys. euro obejmuje wszystkie marki należące do jednego banku.
Podstawa prawna
Art. 23 ustawy z 14 grudnia 1994 r. o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1866 ze zm.).
Art. 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 128 ze zm.).