W finansowaniu wakacyjnego wyjazdu kredytem nie ma nic złego. Pod warunkiem że zrobi się to z głową i dokładnie przeanalizuje umowę.
Oferta pożyczek gotówkowych / DGP
Na początku warto sprawdzić, czy bank zachęcając do zadłużania specjalnymi ofertami nie chce wepchnąć klienta na finansową minę. Najprostszym i najczęstszym sposobem złapania klienta w pułapkę jest uzależnienie udzielenia kredytu lub przyznania atrakcyjnych warunków od zakupu innego produktu z oferty banku. Obiecuje on klientowi, że obniży np. prowizję, pod warunkiem że klient założy konto osobiste. Tak jak np. w BZ WBK.
Zaciągnięcie kredytu gotówkowego wiąże się z koniecznością zapłaty prowizji w wysokości 5 proc., przy czym jej minimalna kwota to 50 zł. Przy 2 tys. zł prowizja wyniesie zatem 100 zł. Jeżeli klient zdecyduje się jednocześnie założyć konto „Wydajesz i zarabiasz Plus”, prowizja spadnie do 80 zł. Ale standardowa opłata za owe konto wynosi 20 zł miesięcznie. Dopiero wpływy na rachunek w wysokości tysiąca zł umożliwiają uniknięcie tej opłaty. Wystarczy więc, by przez jeden miesiąc w czasie spłaty kredytu wpływ na konto był niższy, by oszczędność na prowizji zniknęła.
Z kolei ING Bank Śląski zachęca do wykupienia przy kredycie polisy „Bezpieczna pożyczka”. W zamian jest w stanie obniżyć oprocentowanie o 2,5 proc. Ale składki ubezpieczeniowe, jakie trzeba będzie zapłacić za pakiet zakupiony do kredytu w kwocie ok. 6 tys. zł zaciągniętego na 27 miesięcy, wyniosą grubo ponad 400 zł. W tym czasie oszczędności na odsetkach przekroczą 300 zł. W Kredyt Banku oprocentowanie kredytu gotówkowego z pełnym pakietem ubezpieczeń np. z assistance medycznym wynosi 16,11 proc., a bez polis 18,11 proc. Składki ubezpieczeniowe na tyle jednak podnoszą koszty produktu, że dla kredytu w wysokości 12 tys. zł rzeczywista stopa oprocentowania jest niższa w wersji bez ubezpieczeń niż z polisami.
Pół biedy, gdy pakiet ubezpieczeniowy zapewniać będzie rzeczywistą ochronę. Jednak polisy sprzedawane przez banki, np. te od bezrobocia, mają wiele wyłączeń, które znacznie zmniejszają przydatność ubezpieczenia. Z kolei funkcjonalność ubezpieczeń medycznych jest znikoma, bo jedną z głównych zalet jest dostęp do infolinii medycznej.
Nieco droższym, ale sporo wygodniejszym sposobem na sfinansowanie wakacyjnego wyjazdu może być zaciągnięcie kredytu odnawialnego w koncie osobistym. Jego oprocentowanie może być nieco wyższe niż gotówkowego. Jednak łatwiej go dostać – banki przyznają go z reguły na podstawie historii wpływów na rachunek i nie trzeba udowadniać swojej zdolności kredytowej.
DGP radzi
Najpierw sprawdź ofertę swojego banku
Szukając najtańszej pożyczki, w pierwszej kolejności należy udać się do banku, w którym posiada się konto osobiste. Stałym klientom banki zwykle są w stanie zaproponować często dużo lepsze warunki niż nowym.
Do parabanku w ostatniej kolejności
Osoby nieposiadające zdolności kredytowej, a potrzebujące zastrzyku gotówki, często decydują się na krótkoterminową pożyczkę w parabanku. To powinna być ostateczność, bo jest nawet kilkunastokrotnie droższa od kredytu w banku.
Kredyt spłać, zanim zaciągniesz kolejny
Spłacanie kredytu zaciągniętego wcześniej następną pożyczką to najprostsza droga do zaciśnięcia sobie na szyi pętli zadłużenia. Za każdym razem trzeba podwyższać kwotę kredytu, a koszty obsługi są coraz wyższe.