Gazprom gwarantuje nieprzerwane dostawy gazu do Europy i na Ukrainę do końca maja. To skutek rozmów przedstawicieli Unii Europejskiej, Ukrainy i Rosji w Warszawie.

Komisarz UE do spraw energii Guenther Oettinger zapewnił, że Bruksela udzieli wsparcia finansowego ukraińskiemu operatorowi gazowemu Naftohazowi.

Minister energetyki Ukrainy Jurij Prodan oświadczył, że Kijów jest gotów zapłacić "uczciwą rynkową cenę" za gaz, jednak nie cenę, którą proponuje Gazprom. Jednocześnie Prodan zaznaczył, że jeśli nie uda się dojść do porozumienia z Moskwą w tej sprawie, Kijów odda sprawę do sądu arbitrażowego.

Przedstawiciel Rosji, minister energetyki Aleksander Nowak poinformował, że gazowy dług Ukrainy wynosi już 3 miliardy 500 milionów dolarów. Oświadczył też, że Gazprom ograniczy dostawy od czerwca, jeśli nie otrzyma przedpłaty za gaz.