Niektóre powiatowe urzędy pracy (PUP) wkrótce zaoferują podopiecznym nowe staże, dotacje na biznes, bony na zasiedlenie i szkolenia dotowane z unijnych pieniędzy. W marcu zostaną uruchomione pierwsze pieniądze na ten cel z nowej perspektywy finansowej. Zmieniają się przy tym zasady, według których PUP będą realizowały unijne projekty.

Powiatowe urzędy pracy otrzymają dofinansowanie na pomoc dla bezrobotnych z regionalnych programów operacyjnych oraz Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój (PO WER). W projektach z PO WER będą mogły aktywizować tylko młodych bezrobotnych (18–29 lat).
Urzędy nie muszą startować do konkursów. – Będą jednak składać wniosek o dofinansowanie do odpowiedniego wojewódzkiego urzędu pracy, który zostanie poddany ocenie – tłumaczy Tomasz Robaczewski z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.
Pierwsze nabory wniosków dla powiatowych urzędów pracy z programu PO WER będą przeprowadzone w marcu. Odbędą się w Mazowieckiem i Pomorskiem. Mazowsze przeznaczy na ten cel 46 mln zł, a Pomorze – 95 mln zł.
Urzędy za przyznane dofinansowanie będą mogły oferować wszystkie formy wsparcia przewidziane w ustawie z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 149), z wyjątkiem robót publicznych. Pomoc ma być dopasowana do potrzeb bezrobotnego. Wsparcie będzie musiało być poprzedzone pogłębioną analizą jego umiejętności, predyspozycji i problemów. Uczestnikami projektów będą mogły być osoby w wieku do 30 lub powyżej 50 lat, niepełnosprawne, długotrwale bezrobotne lub mające niskie kwalifikacje. Muszą być zakwalifikowane do konkretnego profilu pomocy I (bezrobotni aktywni) lub II (wymagający wsparcia). – Z 50 tys. osób zarejestrowanych w naszym urzędzie 35 tys. spełnia ten wymóg. Pieniędzy wystarczy tylko dla 5 tys. Ponieważ musimy wykazać się odpowiednią efektywnością wsparcia, będziemy je przyznawać tym, którzy rokują szybki powrót na rynek pracy – tłumaczy Lech Antkowiak, wicedyrektor PUP w Warszawie.