Szkolny Klub Sportowy to największy program zajęciowy MSiT. Uczestniczy w nim ponad 300 tys. uczniów i 15 tys. nauczycieli – powiedział w środę minister sportu Witold Bańka. Podkreślił, że SKS-y by nie działały, gdyby nie zaangażowanie i pasja nauczycieli.

W środę szefowie Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej zainaugurowali w Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie konferencję szkoleniową dla nauczycieli biorących udział w programie Szkolny Klub Sportowy.

Minister Bańka powiedział, że Szkolny Klub Sportowy to największy program zajęciowy jego resortu. Uczestniczy w nim ponad 300 tys. uczniów i 15 tys. nauczycieli. "SKS jest w każdym powiecie, w 93 proc. gmin, 54 mln zł – to jest budżet, który przeznaczyliśmy na Szkolny Klub Sportowy" – powiedział.

Zaznaczył, że SKS-y nie mogłyby funkcjonować, gdyby nie zaangażowanie i pasja nauczycieli wychowania fizycznego. "To właśnie nauczyciele są najważniejszym ogniwem programu SKS. Wierzę, że dzięki państwa pasji i zaangażowaniu możemy skutecznie budować zdrowe i aktywne społeczeństwo" – zaznaczył.

Minister edukacji Anna Zalewska mówiła, że SKS-y są nie tylko doskonałą promocją zdrowego, aktywnego trybu życia, ale także doskonałym uzupełnieniem zajęć wychowania fizycznego w szkole i zajęć pozalekcyjnych. "Nie tylko rozbudzacie w uczniach pasję i miłość do sportu, ale codziennie pomagacie im budować osobowość oraz siłę charakteru potrzebną w dalszym życiu" – powiedziała, zwracając się do nauczycieli.

Podstawowym celem reaktywowanego w 2017 r. przez ministra Witolda Bańkę programu jest upowszechnianie sportu i aktywności fizycznej wśród dzieci i młodzieży. Pozalekcyjne zajęcia sportowe w ramach SKS są prowadzone w różnorodnych i nowoczesnych formach. Odbywają się dwa razy w tygodniu i trwają po 60 minut. W tym roku uczestniczy w nich około 300 tys. dzieci i młodzieży z prawie 10 tys. szkół.

Szczegółowe informacje o programie są na stronie www.szkolnyklubsportowy.pl.