Średnio 20 minut muszą poświęcić zainteresowani wysokością swojego świadczenia w obniżonym wieku na sprawdzenie tego w ZUS. Z takiej możliwości skorzystała prawie co druga osoba, która planuje zakończyć aktywność zawodową.
Od 3 lipca do 26 lipca do doradców emerytalnych ZUS zgłosiło się prawie 182 tys. osób. To efekt zbliżających się zmian. Od 1 października zacznie obowiązywać obniżony wiek emerytalny. Nie dziwi więc, że seniorzy masowo szukają informacji na ten temat. Tym bardziej że w III kwartale tego roku prawo do świadczenia w obniżonym wieku emerytalnym zyska 331 tys. osób.
– Aby uzyskać poradę u doradcy, wystarczy dowód osobisty. Na tej podstawie sprawdzi stan konta emerytalnego. Z najnowszych danych wynika, że prawie 82 tys. osób prosiło o symulację wysokości emerytury w zależności od tego, kiedy zdecydują się zacząć pobierać to świadczenie. Natomiast ponad 45 tys. chciało uzyskać prognozę emerytury na dzień osiągnięcia wieku emerytalnego – wyjaśnia DGP Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ZUS.
Potrzebne dokumenty
Duża grupa klientów ZUS poszukuje również informacji o tym, jakie dokumenty należy przygotować, ubiegając się o emeryturę.
– Wielu nie stać na skorzystanie z pomocy prawnika przy kompletowaniu dokumentacji. Dzięki doradcom można uzyskać informację z pierwszej ręki. Tacy ludzie dokładnie wiedzą, czego oczekuje zakład od przyszłego emeryta – tłumaczy Bogusława Nowak-Turowiecka, ekspert ubezpieczeniowy w Związku Rzemiosła Polskiego.
Przy okazji wizyty u doradcy emerytalnego wiele osób dowiaduje się o konieczności złożenia wniosku o ustalenie kapitału początkowego. – Nasi specjaliści informują również o dokumentach niezbędnych do ustalenia jego wysokości – podkreśla Wojciech Andrusiewicz.
Eksperci nie mają wątpliwości, że dzięki temu uprawnieni do zwiększenia emerytury mają szanse na szybsze uzyskanie świadczenia. Tym bardziej że proces poszukiwania dokumentów jest mozolny.
– Doradcy przedstawiają przyszłym emerytom kilka wariantów wysokości świadczenia w zależności od terminu zakończenia aktywności zawodowej. Przy czym wysokość emerytury zawsze jest obliczana na dzień wizyty u doradcy – podkreśla rzecznik zakładu.
Pułapki liczenia
Wśród zgłaszających się do doradców są osoby, które już otrzymały z ZUS list z informacją o stanie zgromadzonych składek (stan na koniec 2016 r.). I chociaż zakład dołącza do niego instrukcję obsługi, to użyte sformułowania, terminy, definicje i paragrafy nie dla każdego są zrozumiałe.
– To dowód na to, że przepisy emerytalne nie tylko są skomplikowane, ale także zbyt często zmieniane – podkreśla Jolanta Kajzer z Augustowa, emerytka, która prowadzi stronę emeryturazawieszenie.blogspot.com.pl.
– Co więcej, informacja przesyłana przez ZUS dotyczy końca ubiegłego roku, a więc już dzisiaj jest nieaktualna. Jeśli do tego dodamy przeprowadzane kwartalnie waloryzacje składek i kapitału początkowego, to zainteresowani tak naprawdę nie wiedzą, ile może wynieść ich świadczenie po obniżeniu wieku emerytalnego – podkreśla Andrzej Strębski, niezależny ekspert ubezpieczeniowy.
Co więcej, próbujący samodzielnie oszacować wysokość przyszłej wypłaty mogą mieć problemy z uwzględnieniem wszystkich parametrów.
– Warto więc iść do doradcy, który sprawdzi online stan konta – dodaje Andrzej Strębski. W efekcie może się okazać, że wyliczone na nowo świadczenie będzie wyższe od wcześniejszych symulacji. – Dla części będzie to wyraźny sygnał do zakończenia aktywności zawodowej w najszybszym możliwym terminie – ostrzega jednak ekspert.
49,8 tys. nowych emerytur przyznał ZUS w pierwszym kwartale tego roku
51,4 mld zł to łączne wydatki na świadczenia pieniężne z FUS w pierwszym kwartale tego roku