Smog ma całkowicie zniknąć po dziesięciu latach - powiedział we wtorek minister środowiska Henryk Kowalczyk. Dodał, że co najmniej 80 proc. domów jednorodzinnych będzie już wówczas emitować bardzo czyste spaliny z ogrzewania.

Szef resortu środowiska pytany w radiu Plus, po ilu latach zniknie smog powiedział, że po dziesięciu latach od startu programu "Czyste Powietrze" nie będzie już takiego smogu, jak w tej chwili.

"Po tych dziesięciu (latach - PAP) całkowicie ma zniknąć smog. Zakładamy, że 80 proc., co najmniej, domów jednorodzinnych będzie już emitować bardzo czyste spaliny z ogrzewania" - podkreślił.

Kowalczyk pytany o to, czy to nie przypadek, że uruchomienie program wpisuje się w kampanię samorządową powiedział, że był on przygotowywany od początku roku.

"Przyspieszenia dostaliśmy trochę z powodu wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który określił, że Polska naruszyła normy czystości powietrza. Właśnie przedstawiając program czyste powietrze i kole działania uniknęliśmy kolejnego wniosku, np. o nałożenie kary finansowej" - przekonywał.

Minister środowiska zaznaczył, że nie spodziewa się gwałtownej lawiny wniosków pierwszego tygodnia od uruchomienia naboru do programu, bo jest on rozłożony w czasie, a inwestycje trzeba planować. Dodał, że jeśli w pierwszych 2-3 latach wniosków będzie rzeczywiście więcej "to wtedy będziemy myśleć o dofinansowaniu". Podkreślił, że możliwości finansowe są - np. oferty kredytowe Banku Światowego.

"Póki co mamy stosowny zapas środków finansowych w Narodowym Funduszu (Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - PAP), aby ten program wystartować" - podkreślił.

Nabór wniosków w programie "Czyste powietrze" rozpoczął się 19 września. Program dotyczy wymiany pieców i termomodernizacji budynków i będzie realizowany przez 12 lat, z czego przez 10 lat będzie można składać wnioski. Budżet programu ma wynieść 103 mld zł, z czego finansowanie w formie dotacji to 63,3 mld zł, a w formie pożyczek 39,7 mld zł.

Według Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wymiana pieców i termomodernizacja będzie dotyczyła około 4 mln budynków.

Do końca 2019 roku wysokość dofinansowania w programie wahać się będzie od 30 do 90 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Od 1 stycznia 2019 roku dofinansowanie wyniesie od 40 do 90 proc. Po nowym roku 30 proc. dotacja zmieni się w ulgę podatkową. Z informacji przekazanych przez resort środowiska wynika, że ulga wynosić będzie 23 proc. plus 7 proc. dotacja.

Największa dotacja - do 90 proc. kosztów inwestycji przewidziana będzie przy 600 zł miesięcznego dochodu na jedną osobę w rodzinie. Takie wsparcie będzie mogło być uzupełnione pożyczką do 10 proc. wartości dotacji.

Kolejne progi to: dotacja do 80 proc. - 601-800 zł na osobę w rodzinie – pożyczka do 20 proc. wartości; dotacja do 70 proc. – 801- 1000 zł na osobę – pożyczka do 30 proc.; dotacja 60 proc. – 1001 – 1200 zł na osobę – pożyczka do 40 proc.; dotacja do 50 proc. – 1201-1400 dochód na osobę – pożyczka do 50 proc. wartości; dotacja do 40 proc. – dochód 1401-1600 na osobę – pożyczka do 60 proc.; dotacja do 30 proc. – dochód powyżej 1600 zł na osobę – pożyczka do 70 proc. wartości dotacji.

Minister poinformował, że oprocentowanie kredytu w programie będzie wynosiło około 2,41 proc. w skali roku.

Beneficjentami programu będą osoby fizyczne, które mają prawo własności lub są współwłaścicielami budynku.

Z powodu smogu i powikłań wynikających ze złej jakości powietrza, w Polsce umiera 45-50 tys. osób rocznie. Za największe emisje zanieczyszczeń, w tym pyłów zawieszonych PM2,5, PM10 oraz benzo(a)pirenu odpowiada sektor bytowo-komunalny oraz transport.