Nowela ustawy o szkolnictwie wyższym, która ma m.in. ograniczać biurokrację na uczelniach, czeka już tylko na podpis prezydenta. Sejm odrzucił w piątek jedyną senacką poprawkę do noweli, dając uczelniom wolność w kształtowaniu oferty studiów podyplomowych.

Podczas piątkowego głosowania posłowie odrzucili jedyną poprawkę, zgłoszoną przez Senat, do nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw.

Poprawka dotyczyła kształcenia na studiach podyplomowych. Przepisy, które wprowadza nowelizacja, dają uczelniom swobodę w kształtowaniu oferty tego rodzaju studiów. Senatorowie chcieli jednak utrzymać obecnie obowiązujące zasady, zgodnie z którymi uczelnia może prowadzić kształcenie na studiach podyplomowych jedynie w obszarach, z którymi związany jest co najmniej jeden kierunek prowadzonych przez nią studiów. W przeciwnym wypadku do prowadzenia tych studiów potrzebna jest zgoda ministra ds. nauki i szkolnictwa wyższego.

"Studia podyplomowe nie są objęte kontrolą Polskiej Komisji Akredytacyjnej, ani żadną inną kontrolą. Wydaje się, że powiązanie ich z kształceniem na pierwszym i drugim stopniu zapobiegnie temu, że np. uczelnia ekonomiczna będzie prowadziła studia podyplomowe np. z rehabilitacji czy z pielęgniarstwa" - argumentował podczas prac legislacyjnych senator PiS Kazimierz Wiatr.

Przyjęciu senackiej poprawki zdecydowanie przeciwne było jednak Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. "Chodzi o filozofię podejścia do człowieka. Studia podyplomowe to studia adresowane dla ludzi dojrzałych, którzy ukończyli już co najmniej studia licencjackie. Poza tym są to studia w zasadzie w 100 proc. płatne. Dojrzały człowiek podejmuje decyzję o tym, aby wydać własne pieniądze na kształcenie. Czy naprawdę nie możemy mu zaufać? Czy naprawdę powinniśmy na każdym kroku kontrolować jego działania? Po drugie - ze względu na fakt, że słuchacze studiów podyplomowych - są grupą szczególnie wymagających studentów - to tworzenie nowej bariery prawnej, która w dodatku ma charakter fikcyjny, jest wyrazem antywolnościowego podejścia do człowieka" - argumentował minister nauki Jarosław Gowin podczas posiedzenia sejmowej komisji rozpatrującej poprawką Senatu.

W piątek za odrzuceniem poprawki Senatu głosowało 425 posłów, a 8 było przeciwnych. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Jedną z najważniejszych zmian, które wprowadza przyjęta nowela ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw, jest modyfikacja kryteriów stosowanych przez Polską Komisję Akredytacyjną (PKA) w ocenie jakości kształcenia. Nowela zdejmuje z PKA obowiązki natury formalnej, kontrolnej, które przejdą na Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W ustawie zaproponowano też uproszczenie rozwiązań dotyczących stosowania Krajowych Ram Kwalifikacji, czyli opisu kwalifikacji zdobywanych w polskim systemie szkolnictwa wyższego, poprzez określone efekty kształcenia.

Nowela zmniejsza też częstotliwość ocen okresowych m.in. nauczycieli akademickich, pracowników naukowych instytutów PAN i instytutów badawczych. Po zmianach takie oceny będzie można przeprowadzać co cztery lata. Dotąd - w przypadku sporej części grup tych pracowników - oceny musiały być wykonywane co dwa lata. Odstąpiono też np. od konieczności przeprowadzania postępowania konkursowego w przypadku awansowania nauczyciela akademickiego.

W znowelizowanej ustawie znalazły się też przepisy związane z jakością studiów doktoranckich. Liczba uczestników stacjonarnych studiów doktoranckich ma być nie mniejsza, niż liczba uczestników niestacjonarnych takich studiów w danej jednostce.

Przyjęta przez Sejm nowela zmienia też zasady przyznawania stypendiów rektora za osiągnięcia w nauce - teraz będę mogli je otrzymywać także studenci pierwszego roku na podstawie np. uczestnictwa w olimpiadach. Dotychczas stypendium naukowe było dostępne od drugiego roku studiów, po spełnieniu przez studenta warunków dotyczących średniej ocen czy dodatkowych osiągnięć.

W noweli przewidziano też zmiany, które - przez proces ograniczenia biurokracji - mają przyspieszyć proces przyznawania kredytów studenckich. Jedna ze zmian - postulowana przez Parlament Studentów RP - umożliwia rektorom uczelni w porozumieniu z samorządem studenckim, bardziej elastycznie dysponowanie środkami na stypendia socjalne.

Nowelę przygotowało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Pracom nad zmianami towarzyszyły m.in. internetowe konsultacje, w wyniku których resort dostał blisko 500 propozycji zmian. Ustawa, która czeka już tylko na podpis prezydenta, ma wejść w życie 1 października 2016 r., oprócz kilku przepisów, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2017 roku. (PAP)