Jeżeli Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) nie zaproponuje zmian w zasadach awansowania naukowców, posłowie opracują własny projekt nowelizacji. Tak wynika z ustaleń sejmowej komisji, która wczoraj zajęła się rozpatrzeniem petycji Stowarzyszenia Interesu Społecznego „Wieczyste”.
Organizacja pozarządowa wnioskuje o zniesienie stopnia doktora habilitowanego. W petycji podkreśla, że obowiązująca w Polsce procedura nadawania stopni poskramia entuzjazm i energię utalentowanych naukowców.
Posłowie zgadzają się, że obecny model kariery akademickiej się nie sprawdza. – Polska i kraje postkomunistyczne są jedynymi, w których obowiązuje sztywny, jednolity system przyznawania stopni i tytułów naukowych na wszystkich uczelniach niezależnie od ich typu i co gorsza jest ściśle związany ze stanowiskami. Średnia wieku nadawania tytułu profesora w technicznych szkołach wyższych to 60 lat, a na uczelniach niektóre stanowiska zarezerwowane są tylko dla tych osób. Oczekuje się od naukowców innowacyjności, która jest dziełem głównie osób w wieku 30–40, ale w obecnym stanie prawnym nie mają oni uprawnień do pełnienia różnych funkcji na uczelni – uważa poseł PiS Andrzej Smirnow.
Dodaje, że polski system uniemożliwia zatrudnienie na stanowisku profesora wybitnych naukowców z innych krajów, bo nie mają habilitacji. – Inne ścieżki kariery powinny być na uniwersytetach, uczelniach technicznych i zawodowych. Obecny system negatywnie rzutuje na innowacyjność. Dlatego jest pilna konieczność pogłębionej dyskusji na temat tego problemu – wskazuje Andrzej Smirnow.
– Podjęliśmy decyzje o kompleksowej zmianie przepisów w obszarze szkolnictwa wyższego. Przy tej okazji zostanie wypracowany również nowy model kariery akademickiej i awansu naukowego. W ramach tych prac odbędzie się również dyskusja nad utrzymaniem bądź wyłączeniem stopnia doktora habilitowanego. Zmiany będą przygotowywane w ścisłym kontakcie ze środowiskiem akademickim. Dopiero wówczas zostaną przedstawione nasze propozycje. Wstępne projekty mają zostać poddane debacie być może jeszcze w drugiej połowie tego roku – mówi Marcin Czaja, dyrektor departamentu szkolnictwa wyższego i kontroli MNiSW.
Sejmowa komisja do spraw petycji zwróciła się o opinię do komisji edukacji, nauki i młodzieży oraz do marszałka o wydłużenie terminu na rozpatrzenie wniosku stowarzyszenia o trzy miesiące.