Prawo do urlopów dla nauczycieli akademickich reguluje ustawa z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym. Wprowadza ona odstępstwa od zasad określonych w kodeksie pracy.
Dotyczą one wszystkich nauczycieli akademickich, czyli pracowników:
●naukowo-dydaktycznych,
●dydaktycznych,
●naukowych,
●dyplomowanych bibliotekarzy,
●dyplomowanych pracowników dokumentacji i informacji naukowej.
Nie ma znaczenia to, czy są oni zatrudnieni na podstawie mianowania, czy umowy o pracę. Ustawa obejmuje nauczycieli bez względu na to, czy pracują na uczelni publicznej, czy niepublicznej.
Przepisy te nie odnoszą się natomiast do pozostałych pracowników uczelni. Do nich stosuje się regulacje kodeksu pracy.

Odpoczynek w wakacje

Nauczycielowi akademickiemu przysługuje prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze trzydziestu sześciu dni roboczych w ciągu roku. Powinien on być wykorzystany w okresie wolnym od zajęć dydaktycznych. Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego odstępstwo od tej zasady stosuje się w przypadku pracowników naukowych, ponieważ nie prowadzą wykładów. Dlatego mogą wziąć urlop np. w trakcie roku akademickiego. W pewnym zakresie dotyczy to także służby bibliotecznej i dokumentacji oraz informacji naukowej.
Wykładowca uzyskuje prawo do urlopu w ostatnim dniu poprzedzającym letnią przerwę w zajęciach dydaktycznych. Jeżeli np. pracę na uczelni rozpocznie 1 października, to uprawnienie do pierwszego wypoczynku nabędzie po dziewięciu miesiącach (zakładając, że letnia przerwa w zajęciach dydaktycznych rozpoczyna się 1 lipca). Z kolei gdy rozpocznie ją 1 marca, to prawo to nabędzie po czterech miesiącach. Wysokość tego urlopu będzie jednak zróżnicowana, bo powinna zostać ustalona proporcjonalnie do okresu zatrudnienia.
Prawo do kolejnego wypoczynku nauczyciel akademicki nabędzie od 1 stycznia następnego roku kalendarzowego, w pełnym 36-dniowym wymiarze. Jeżeli jednak w ciągu tego roku ustanie jego stosunek pracy lub podejmie on zatrudnienie po powrocie z urlopu bezpłatnego, wychowawczego albo dla poratowania zdrowia, to wymiar ten zostanie ustalony proporcjonalnie do okresu zatrudnienia.
W przypadku niewykorzystania przysługujących dni na wypoczynek z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy nauczycielowi przysługuje ekwiwalent pieniężny.

Wolne na badania

Ustawa – Prawo o szkolnictwie wyższym określa cztery dodatkowe rodzaje urlopów: trzy typy naukowych oraz jeden dla poratowania zdrowia.
Mianowany nauczyciel akademicki może, nie częściej niż raz na siedem lat zatrudnienia w danej uczelni, otrzymać płatny czas wolny dla celów naukowych. Nie może on być dłuższy niż rok.
Z kolei pracownik przygotowujący rozprawę doktorską ma prawo do płatnego urlopu naukowego w wymiarze nieprzekraczającym trzech miesięcy. Przepisy te nie dotyczą nauczycieli przygotowujących rozprawę habilitacyjną, co jednak nie oznacza, że uczelnia nie może udzielić takiej przerwy.
Nauczyciele mają również prawo do bezpłatnego wolnego dla celów naukowych. W tym przypadku najpierw trzeba uzyskać zgodę rektora. Poza nim wykładowcom może zostać udzielony także inny urlop bezpłatny na ogólnych zasadach. Inaczej jednak niż przewiduje to kodeks czas urlopu bezpłatnego udzielonego dla celów naukowych będzie wliczony do okresu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownicze, a strony (szkoła wyższa i nauczyciel akademicki) nie mogą – gdy urlop jest dłuższy niż trzy miesiące – przewidzieć dopuszczalności odwołania z przerwy nauczyciela akademickiego z ważnych przyczyn.
Udzielenie bezpłatnego lub płatnego czasu wolnego dla celów naukowych stanowi tylko ograniczenie dydaktycznych i organizacyjnych zadań nauczyciela akademickiego, a nie zwolnienie go z jego obowiązków pracowniczych. Takie stanowisko przedstawił resort nauki. W praktyce nie jest to zatem właściwy urlop, skoro wykładowca jest zobowiązany w tym czasie do wykonywania pracy naukowej. Ma on charakter celowy (musi być obowiązkowo wykorzystany do celów badawczych).
W przypadku osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę podczas tej przerwy od prowadzenia zajęć dydaktycznych wykluczone jest wypowiedzenie im zatrudnienia. Tym bardziej jej czas trwania wyklucza możliwość rozwiązania stosunku pracy z mianowanym nauczycielem akademickim i nie może stanowić przyczyny jego zakończenia.

Poratowanie zdrowia

Nauczyciele akademiccy zatrudnieni w pełnym wymiarze po przepracowaniu co najmniej pięciu lat na uczelni mogą również skorzystać z płatnego urlopu dla poratowania zdrowia. Nie może on jednorazowo przekraczać sześciu miesięcy. Takie uprawnienie przysługuje, jeżeli stan wykładowcy wymaga powstrzymania się od wykonywania obowiązków w celu przeprowadzenia zaleconego leczenia. Łączny wymiar tej przerwy w okresie całego zatrudnienia nauczyciela akademickiego nie może przekraczać dwóch lat w ciągu całego okresu pracy.
Jednak aby ją otrzymać, należy uzyskać orzeczenie o potrzebie udzielenia urlopu wraz ze stosownym uzasadnieniem. Co ważne, nauczyciel akademicki nie ponosi kosztów związanych z orzekaniem o stanie jego zdrowia uzasadniającym przerwę w pracy. Oznacza to, że w zakresie, w jakim koszty te nie są pokrywane ze środków ubezpieczenia zdrowotnego, powinny one zostać uiszczone przez uczelnię.
Rektor udziela tego urlopu na pisemny wniosek wykładowcy. Nauczyciel nie może w tym czasie być zatrudniony w ramach stosunku pracy ani prowadzić działalności gospodarczej.
Wynagrodzenie za czas płatnych przerw oblicza się jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy. Szczegółowe zasady i tryb ich udzielania określa statut każdej uczelni.
Za pozostały urlop wypoczynkowy przysługuje nauczycielowi ekwiwalent pieniężny

Zasady udzielania urlopu zdrowotnego

Urlop dla poratowania zdrowia przysługuje:

● nauczycielowi akademickiemu,

● zatrudnionemu w pełnym wymiarze czasu pracy (w chwili jego udzielania),

● który przepracował co najmniej pięć lat na uczelni,

● jeżeli stan jego zdrowia wymaga powstrzymania się od pracy w celu przeprowadzenia zaleconego leczenia.

Co musi zawierać orzeczenie o potrzebie udzielenia nauczycielowi akademickiemu urlopu na poratowanie zdrowia:

●dane nauczyciela (imię, nazwisko, adres, PESEL),

●wskazanie okresu, na jaki urlop powinien być udzielony, nie dłużej jednak niż na sześć miesięcy,

●uzasadnienie o potrzebie udzielenia nauczycielowi urlopu w celu przeprowadzenia zalecanego leczenia.

PRZYKŁADY

1 W jakim wymiarze przysługuje prawo do wypoczynku

Podjęłam pracę na uczelni jako wykładowca. Jednak jestem zatrudniona na pół etatu. Jaki przysługuje mi urlop?

Z art. 1542 kodeku pracy wynika, że urlop wypoczynkowy jest udzielany w zakresie odpowiadającym wymiarowi czasu pracy danego pracownika, a więc jest odpowiednio niższy, jeżeli pracownik jest zatrudniony np. na pół etatu. Reguła ta obowiązuje również w przypadku nauczycieli akademickich. Zgodnie z art. 133 ust. 4 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym wykładowca zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy ma prawo do urlopu wypoczynkowego proporcjonalnie do wymiaru zatrudnienia. Jeżeli więc nauczyciel akademicki zostanie zatrudniony na pół etatu, to wymiar jego urlopu będzie wynosił 18 dni roboczych.

2 Kiedy pracodawca może odmówić udzielenia urlopu na żądanie

Jestem zatrudniona na umowę o pracę na uczelni publicznej jako nauczyciel akademicki. Z ważnych przyczyn chciałam wziąć urlop na żądanie w dniu, w którym miałam prowadzić zajęcia dydaktyczne ze studentami. Dowiedziałam się jednak, że w trakcie roku akademickiego jest to praktycznie niemożliwe. Czy mogę z niego skorzystać?

Tryb udzielania urlopu wypoczynkowego określa senat uczelni lub organ wskazany w statucie. Oznacza to m.in. wyłączenie stosowania kodeksowych reguł planowania urlopów wypoczynkowych, a także udzielania urlopu na żądanie. Senat lub organ wskazany w statucie mogą jednak w tym zakresie odesłać do regulacji kodeksu pracy, które będą mieć zastosowanie, jeżeli tryb udzielania takiego wolnego w ogóle nie zostanie określony w regulaminie obowiązującym w szkole wyższej.

Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego trudno np. przyjąć możliwość stosowania urlopu na żądanie w przypadku nauczyciela akademickiego, który w określonym dniu zobowiązany jest do prowadzenia zajęć dydaktycznych. Na uczelniach powinna obowiązywać bowiem zasada, że wypoczynek powinien być wykorzystany w okresie wolnym od wykładów.

3 Czy brak profesury pozbawia prawa do urlopu naukowego

Zamierzam wnioskować o udzielenie urlopu naukowego. Jestem zatrudniony na podstawie mianowania, ale nie mam profesury. Dowiedziałem się, że przysługuje on tylko profesorom. Jakie są zasady jego udzielania?

Płatny urlop naukowy przysługuje mianowanym nauczycielom nie częściej niż raz na siedem lat.

Obecnie aby zostać zatrudnionym w tej formie, trzeba posiadać tytuł naukowy profesora. Jednak zgodnie z interpretacją Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego przy udzielaniu urlopów naukowych bez znaczenia jest to, czy mianowanie nastąpiło po wejściu w życie nowelizacji 18 marca 2011 r. ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. nr 84, poz. 455 z późn. zm.) i zainteresowani są profesorami, czy też w tym trybie zostali zatrudnieni wcześniej i nie mają takiego tytułu.

Ograniczając zakres mianowania do nauczycieli akademickich posiadających tytuł naukowy profesora, ustawodawca powinien konsekwentnie ograniczyć prawo do płatnego urlopu po przepracowaniu siedmiu lat na danej uczelni albo rozszerzyć je na nauczycieli zatrudnionych na podstawie umowy o pracę (np. na ogół pracowników zatrudnionych na stanowisku profesora). Ale tego nie uczynił. Przepis art. 134 ust. 1 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym wskazuje na to, że przewidziany w nim urlop dla celów naukowych stanowi prawo mianowanego nauczyciela akademickiego, którego w razie sporu z uczelnią może dochodzić przed sądem pracy.

Podstawa prawna
Art. 133, art. 134 ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 572 z późn. zm.). Art. 1 pkt 90 nowelizacji z 18 marca 2011 r. ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. nr 84, poz. 455 z późn. zm.). Par. 2 rozporządzenia ministra zdrowia z 14 grudnia 2006 r. w sprawie orzekania o potrzebie udzielenia nauczycielowi akademickiemu urlopu na poratowanie zdrowia (Dz.U. nr 247, poz. 1817).