Pani Aleksandra kilka lat temu przeprowadziła się wraz z dziećmi z Warszawy na wieś, w góry. Pamięta, ile było kłopotu z dowożeniem starszych córek na lekcje... Teraz w szkole pozostała już tylko najmłodsza, dwunastolatka. Uczy się chętnie, ale niechętnie chodzi do szkoły. – Czy córka mogłaby uczyć się w domu? Jakie są alternatywy dla obowiązku szkolnego? – zastanawia się nasza czytelniczka.
Nasze prawo korzysta z dwu pojęć: obowiązek szkolny i obowiązek nauki. Obowiązek szkolny oznacza przymus uczęszczania do szkoły podstawowej i gimnazjum. Obowiązek nauki trwa do pełnoletniości. Istnieje jednak możliwość spełnienia obowiązków szkolnego i nauki przez dzieci, których rodzice sami zdecydowali się edukować swoje pociechy. Obowiązek szkolny musi być jednak spełniony: dziecko trzeba zapisać do szkoły, nie musi do niej jednak chodzić.

Nauczanie domowe

Rodzice, którzy chcieliby uczyć dziecko w domu, muszą skierować stosowny wniosek do dyrektora szkoły. Po uzyskaniu pozytywnej opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej dyrektor szkoły może wyrazić zgodę na nauczanie domowe. Tryb kształcenia pozostawia się wtedy do dyspozycji rodzicom (ich wykształcenie nie ma znaczenia), jednak raz w roku młody człowiek musi poddać się egzaminom. Jeśli wypadną pomyślnie, dziecko otrzymuje normalne świadectwo szkolne i promocję do kolejnej klasy. Jeśli nie – zgoda na nauczanie domowe zostanie cofnięta i młody człowiek repetuje rok, jednak już w szkole.

Nauczanie indywidualne

Z nauczaniem domowym nie należy mylić nauczania indywidualnego. Dzieciom i młodzieży, które nie mogą chodzić do szkoły z powodu przewlekłej choroby lub nieprzystosowania społecznego, dyrektor szkoły musi zapewnić taką formę edukacji. Zajęcia prowadzone są przez nauczycieli w domu lub w miejscu pobytu dziecka. Zależnie od przyczyny zastosowania nauczania indywidualnego można zwolnić dziecko z określonych zajęć, ale jedynie na podstawie orzeczenia poradni psychologiczno-pedagogicznej; dyrektor nie może ograniczyć edukacji, tłumacząc się przyczynami organizacyjnymi lub finansowymi. Takie uzasadnione zwolnienie nie ma wpływu na promocję do następnej klasy.

Gdy rodzice są na saksach

Nawet przebywanie rodziców za granicą nie zwalnia ich dzieci z obowiązku szkolnego. Mogą go spełnić na kilka sposobów: chodząc do miejscowej szkoły, uczestnicząc w kursach korespondencyjnych lub przez nauczanie domowe. Dwie ostatnie formy nie zwalniają z obowiązku szkolnego w kraju pobytu (jeśli taki jest), służą jedynie kontynuacji edukacji dziecka w polskim systemie oświaty. Dziecko jest zapisane do polskiej szkoły i – po zdaniu egzaminów w kraju – otrzymuje świadectwo i promocję do kolejnej klasy.
Nawet jeśli uczymy dziecko w domu, musimy je formalnie zapisać do szkoły
Podstawa prawna
Nauczanie domowe na podstawie art. 16 ust. 8 – 14 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.).
Rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu z 18 września 2008 r. w sprawie sposobu i trybu organizowania indywidualnego nauczania dzieci i młodzieży (Dz.U. z 2008 r. nr 175, poz. 1086).
Rozporządzenie ministra edukacji narodowej w sprawie organizacji kształcenia dzieci obywateli polskich czasowo przebywających za granicą z 31 sierpnia 2010 r. (Dz.U. z 2010 r. nr 170, poz. 1143).
ODPOWIEDŹ EKSPERTA
Beata Pawłowska
Dyrektor departamentu kształcenia ogólnego i wychowania w Ministerstwie Edukacji Narodowej
Zgodnie z prawem rodzice dziecka podlegającego obowiązkowi szkolnemu są obowiązani do dopełnienia czynności związanych ze zgłoszeniem dziecka do szkoły, zapewnienia regularnego uczęszczania dziecka na zajęcia szkolne i zapewnienia warunków do przygotowania się dziecka do zajęć. Mówi o tym artykuł 18 ustawy o systemie oświaty. Kontrolą spełniania obowiązku szkolnego przez dzieci zajmują się dyrektorzy publicznych szkół podstawowych i gimnazjów rejonowych. Natomiast gmina kontroluje spełnianie obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki przez młodzież w wieku 16 – 18 lat.
W przypadku niedopełnienia przez rodziców ww. warunków i braku informacji o miejscu zamieszkania dziecka dyrektor ma obowiązek wystąpić pisemnie do policji o ustalenie miejsca pobytu dziecka. Niespełnianie obowiązku szkolnego podlega egzekucji w trybie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Środkiem takiej egzekucji obowiązku szkolnego jest grzywna w celu przymuszenia. Grzywnę nakłada się na ustawowego przedstawiciela dziecka, tj. rodziców lub prawnych opiekunów.