Wydziały prawa stanowią kolebkę większości uniwersytetów na świecie. Zazwyczaj są to jednostki najbardziej liczne, z największym potencjałem badawczym i dydaktycznym. Nie inaczej jest z Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Wystarczy tylko powiedzieć, że sam Wydział jest starszy od Uniwersytetu (został utworzony w 1808 roku, podczas gdy Uniwersytet powstał w 1816 roku) oraz że z 5 noblistów wywodzących się z UW, aż 4 studiowało na Wydziale Prawa i Administracji.

Wielkie tradycje mają jednak także ciemną stronę. Niewątpliwie do takich zalicza się pewien konserwatyzm w zakresie tworzenia programu studiów na kierunkach prawniczych. W realiach szybko zmieniającego się świata, a co za tym idzie młodych ludzi otwartych na wiedzę oraz chcących rozumieć i umieć więcej niż kiedykolwiek wcześniej, wydziały prawa muszą się zmieniać i – nie wyrzekając się swojego dziedzictwa i tradycji – dostosowywać ofertę do aktualnych potrzeb studentów i rynku.

Tę drogę wybrał Wydział Prawa i Administracji UW, który dokonał najpoważniejszej w swojej historii zmiany programu studiów na kierunku Prawo. Założyliśmy, że skostniały system oparty na sztywnym programie kształcenia przykładaniu nacisku do nauczania teorii, w formach dydaktycznych pamiętających XIX wiek, nie może być dłużej utrzymywany

Co zatem zrobiliśmy? Zdecydowaliśmy, że student musi mieć możliwość wyboru przedmiotów. Prawo sięga dzisiaj do każdej dziedziny życia. Nie ma niestety możliwości, żeby studenci prawa przez pięć lat dokładnie poznali wszystkie jego aspekty. Zdecydowaliśmy zatem, że każdy student musi zrealizować wąską pulę przedmiotów podstawowych, stanowiących fundament wiedzy każdego prawnika (m.in. prawo cywilne, prawo karne, prawo administracyjne, prawo konstytucyjne), w zakresie zaś przedmiotów kierunkowych, daliśmy studentom możliwość pełnego wyboru, wskazując, że muszą oni zrealizować co najmniej 9 z 13 oferowanych przedmiotów (m.in. prawo finansowe, prawo pracy, prawo handlowe, kryminalistyka, socjologia prawa).

W końcu doszliśmy do wniosku, że studenci muszą pogłębiać wiedzę w wybranych przez siebie wąskich dziedzinach prawa. Zdecydowaliśmy się zatem na wprowadzenie tzw. bloków specjalizacyjnych, w ramach których, w ciągu jednego semestru studiów (120 godzin interdyscyplinarnych zajęć), student zapozna się z konkretnymi zagadnieniami i problemami danej dziedziny prawa. Student będzie musiał zrealizować co najmniej 4 takie bloki, podczas gdy w ofercie będzie ich przeszło 70 (m.in. prawo bankowe, prawo mediów elektronicznych, prawo zamówień publicznych, prawo ochrony konkurencji, prawo karne gospodarcze).

Uznaliśmy, że oferta przedmiotów musi iść z duchem czasu. Studenci potrzebują przedmiotów wprowadzających ich do systemu prawa jako takiego. Powinni wiedzieć i znać poszczególne zawody prawnicze, żeby już na studiach dokonywać pierwszych wyborów i w sposób przemyślany, a nie przypadkowy dobierać przedmioty na poszczególnych latach studiów i kształtować swój program. Z drugiej strony studenci potrzebują przedmiotów, które będą systemowo wprowadzać do zagadnień najbardziej podstawowych i wspólnych dla właściwie całego świata – takich jak prawa człowieka i obywatela. Opisane podejście wymusiło na nas refleksję nad rolą i miejscem w programie studiów przedmiotów o profilu historycznych. Uznaliśmy, że przedmioty te nie mogą wyłącznie skupiać się na zagadnieniach dawno minionych, pozbawionych dzisiaj większego znaczenia. Wręcz przeciwnie - muszą być one wprowadzeniem do obecnie obowiązujących instytucji i regulacji prawnych.

Kolejna kwestia to większy nacisk na praktykę prawa już podczas studiów. W tym zakresie dokonaliśmy rewolucji w nauczaniu procedur, przyjmując nowe formy dydaktyczne, wzorowane na uczelniach anglosaskich. Przyszłe roczniki studentów będą uczestniczyć w interaktywnych wykładach, ograniczonych do grupy 50 osób, na których zapoznają się z zagadnieniami ogólnymi i teoretycznymi, dotyczącymi postępowania cywilnego, karnego oraz administracyjnego. Z drugiej strony każdy student będzie musiał uczestniczyć w warsztatach, prowadzonych w grupach 15 osobowych, gdzie nauczy się praktycznych aspektów prawa, takich jak pisanie podstawowych pism procesowych czy rozwiązywanie kazusów opartych na faktycznych sprawach sądowych.

Doszliśmy również do wniosku, że nie do przecenienia jest bezpośredni kontakt z profesorami prawa (na WPIA UW jest ich przeszło 100). Dlatego też zdecydowaliśmy się na wprowadzanie jednosemestralnych autorskich seminariów specjalizacyjnych, na których studenci już od piątego semestru studiów, w wąskich grupach, pracować będą pod okiem wybitnych specjalistów i praktyków prawa (każde seminarium będzie się kończyć krótką pracą pisemną).

Oczywiście nie każdy absolwent naszego Wydziału będzie sędzią, radcą prawnym, adwokatem czy notariuszem, jednak przeszło 80 proc. absolwentów wiodących polskich wydziałów prawa chce wykonywać profesjonalne zawody prawnicze. Zdecydowaliśmy się zatem pomóc studentom w przygotowaniu do egzaminów wstępnych na aplikacje prawnicze, umożliwiając im na V roku studiów kompleksowe powtórzenie materiału, objętego zakresem czekających ich egzaminów korporacyjnych.

Po co zmiany i co chcemy osiągnąć? Chcemy, żeby każdy nasz student skorzystał z niesamowitego potencjału Wydziału Prawa i Administracji UW, nieporównywalnego z większością polskich uczelni publicznych i z żadną polską uczelnią prywatną. Chcemy, żeby osoba kończąca Wydział Prawa i Administracji UW była wszechstronnie wykształcona i żeby nie tylko posiadała wiedzę teoretyczną, ale miała przede wszystkim narzędzia do wykorzystywania tej wiedzy w praktyce. Chcemy, żeby nasz Absolwent sam decydował, czy będzie się dalej kształcić na aplikacjach prawniczych, czy też korzystając z umiejętności nabytych na studiach, podejmie pracę w biznesie, administracji publicznej czy w innym wybranym przez siebie sektorze.

Zapraszamy na WPiA UW!

dr hab. Sławomir Żółtek

Prodziekan ds. studenckich WPIA UW