Do 31 sierpnia 2018 r., a w praktyce do końca maja tego roku, nauczyciele mogą składać wnioski o wcześniejsze świadczenie liczone na starych zasadach. Dotyczy to osób, które przed tym terminem ukończą 60 i 65 lat.
Przepisy obniżające powszechny wiek emerytalny, które wchodzą w życie 1 października, w sposób szczególny dotkną nauczycieli urodzonych po 31 grudnia 1948 r., a przed 1 stycznia 1969 r., czyli tych z prawem do wcześniejszej emerytury na podstawie art. 88 Karty nauczyciela. Obecnie osoby te mogą składać wnioski o świadczenia obliczane na podstawie starych, korzystniejszych zasad. Jeśli nie zrobią tego przed 31 sierpnia 2018 r., otrzymają niższe wypłaty. Jednak wejście w życie przepisów obniżających wiek emerytalny nie zmusza nauczycieli do zwolnienia się z pracy w obawie przed utratą prawa do zdefiniowanego świadczenia. Ustawodawca wprowadził bowiem przepisy przejściowe.
Działania osłonowe
– To rodzaj parasola ochronnego dla nauczycieli. Inaczej faktycznie mogłoby dojść do sytuacji, że osoby, które nie osiągnęły podwyższonego wieku emerytalnego, już teraz musiałyby odejść z pracy – tłumaczy Andrzej Strębski, niezależny ekspert ubezpieczeniowy.
Jednak nie wszyscy wiedzą, jak on działa.
– Każdego dnia z całego kraju docierają do nas sygnały, że dyrektorzy szkół straszą nauczycieli. Próbują ich przekonać, że prawa do wcześniejszej emerytury liczonej po staremu nie stracą tylko te osoby, które się zwolnią przed obniżeniem wieku emerytalnego. A to w praktyce oznacza, że wnioski o zwolnienie powinny być złożone do końca maja – tłumaczy Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ.
Eksperci wyjaśniają skąd ta data. – W przypadku nauczycieli mianowanych rozwiązanie stosunku pracy z inicjatywy nauczyciela następuje z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, ale zawsze ze skutkiem na koniec roku szkolnego, czyli 31 sierpnia. Jeżeli więc nauczyciel chce przejść na emeryturę na starych zasadach, a nie jest pewny, czy będzie miał zgodę zakładu pracy na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, musi pilnować terminu, do którego musi złożyć wypowiedzenie, aby stosunek pracy rozwiązał się przed osiągnięciem wieku emerytalnego – wyjaśnia Przemysław Stobiński, radca prawny specjalizujący się w prawie pracy i ubezpieczeniach społecznych.
Data graniczna
Artykuł 21 ustawy z 16 listopada 2016 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2017 r. poz. 38) wprowadził datę graniczną – 31 sierpnia 2018 r. – Przepis przejściowy został dodany z myślą o tych nauczycielach, którzy do tej pory nie zdecydowali się na przejście na wcześniejszą emeryturę nauczycielską (patrz grafika), lecz jednocześnie w październiku będą mieli już ukończone odpowiednio 60 i 65 lat lub osiągną ten wiek w krótkim okresie od wejścia w życie nowelizacji. Nabycie wcześniejszej emerytury nauczycielskiej na podstawie art. 88 Karty nauczyciela jest możliwe jedynie przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Zatem te osoby po wejściu w życie nowelizacji, zgodnie z przepisami automatycznie utraciłyby prawo do ubiegania się o emeryturę nauczycielską – tłumaczy Przemysław Stobiński.
– To właśnie ta grupa musi pilnować terminu 31 sierpnia 2018 r. Jeśli bowiem nauczyciel nie złożą do tego dnia wniosku, stracą prawo do emerytury liczonej na starych zasadach – dodaje Andrzej Strębski.
Zasady przechodzenia na emerytury przez nauczycieli / Dziennik Gazeta Prawna
Jednak, jak podkreśla Przemysław Stobiński, regulacji przejściowej nie należy rozumieć jako całkowitego pozbawienia możliwości przechodzenia na emeryturę obliczaną według starych zasad po 31 sierpnia 2018 r. – Przepis ten nie modyfikuje przesłanek nabycia uprawnień do wcześniejszej emerytury określonych przez art. 88 ust. 2a Karty nauczyciela. Zatem nauczyciele, którzy osiągną obniżony powszechny wiek emerytalny już po 31 sierpnia 2018 r., a wciąż będą spełniać pozostałe przesłanki do ubiegania się o wcześniejszą emeryturę, również będą mogli skorzystać ze śwaidczenia obliczanego według starych zasad. Muszą tylko pamiętać o tym, aby rozwiązać stosunek pracy i złożyć wniosek o emeryturę – dodaje.
Ten ostatni warunek jest szczególne ważny. Oznacza bowiem, że przejście na emeryturę zależy od woli nauczyciela, który w momencie spełnienia przesłanek przyznania świadczenia nie musi rozwiązywać stosunku pracy.
– Generalnie złożenie wniosku o emeryturę do ZUS wymaga inicjatywy nauczyciela, a nie zakładu pracy – dodaje Przemysław Stobiński.
Wielkie liczenie
Uprawnieni do obliczenia emerytury na starych zasadach mogą zyskać. W czasie prac nad reformą systemu emerytalnego w 1999 r. związki zawodowe przeforsowały bowiem zasadę mówiącą o tym, że osoby, które do końca 2008 r. spełnią warunki stażowe (grafika), zachowają prawo do korzystniejszych metod ustalania świadczeń. W niektórych przypadkach ten sposób liczenia świadczenia powoduje, że wypłata jest o 30–40 proc. większa.
– To opłacalne. Nauczyciele muszą tylko pamiętać, że wniosek powinien być złożony przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego – przypomina Andrzej Radzisław, radca prawny z Kancelarii Prawnej LexConsulting.pl.
niż w przypadku emerytury ustalanej na podstawie wpłaconych składek.