Tzw. opłaty interchange są pobierane przez banki, należące do systemów kart płatniczych, takich jak Visa i MasterCard, które wspólnie kontrolują dużą część rynku. Sprzedawcy, obciążani dodatkowymi kosztami przy każdej transakcji, doliczają je do cen sprzedawanych przez siebie usług i towarów.

Nowe unijne przepisy mają dotyczyć zarówno transakcji krajowych, jak i międzynarodowych. Dla transakcji międzynarodowych kartami debetowymi opłata interchange będzie wynosić maksymalnie 0,2 proc. wartości transakcji.

W przypadku transakcji krajowych z wykorzystaniem tego typu kart państwa członkowskie UE mogą na razie ustalać wysokość opłat na poziomie do 0,2 proc. rocznej średniej ważonej wartości wszystkich transakcji krajowych w ramach systemu kart. Po pięciu latach obowiązywania nowych unijnych przepisów, zasady naliczania opłat interchange dla transakcji krajowych mają być prostsze i bardziej przejrzyste. Od 2020 roku opłata dla transakcji krajowej będzie wynosić 0,2 proc. wartości transakcji lub kraje UE będą mogły ustalić stałą opłatę w wysokości co najwyżej pięciu eurocentów za transakcję.

W przypadku transakcji kartami kredytowymi będą pobierane opłaty w wysokości do 0,3 proc. wartości transakcji. Nowe przepisy mają też dać handlowcom możliwość akceptowania tylko tych kart, wobec których przestrzegane będą pułapy opłat.

Polska przyjęła już wcześniej podobne rozwiązania, dzięki którym od 29 stycznia tego roku opłata interchange spadła do 0,3 proc. w przypadku kart kredytowych i 0,2 proc. w przypadku kart debetowych.