W latach 80. Telewizja Polska serwowała dzieciom i młodzieży program telewizyjny „5–10–15”. Częścią programu był „Szortpress”, czyli wiadomości dla uczniów. Wspominam o tym, bo właśnie w „Szortpressie” poświęcano chwilę na sprawy dotyczące praw dzieci. W ten sposób massmedia uświadamiały młodych Polaków o ich prawach. Dzisiaj co prawda mamy dostęp do internetu, działają liczne fundacje i stowarzyszenia dbające o prawa dzieci, jest rzecznik praw dziecka, ale brakuje bezpośredniego uzmysłowiania dzieciom i młodzieży ich praw. Kiedyś misję tę wypełniała telewizja publiczna, dziś chciałbym, aby kontynuowała ją Adwokatura.

Cieszy, że coraz więcej izb włącza się w inicjatywy edukacji prawnej w szkołach. Adwokaci, podczas lekcji, przekazują uczniom podstawy prawa, a także uczą ich, jakie prawa im przysługują. Zajęcia te mają na celu zwiększenie świadomości prawnej w społeczeństwie. Biorąc pod uwagę, że obecnie z pomocy prawnej korzysta zaledwie 5 proc. dorosłych Polaków, to właśnie w edukowaniu najmłodszych widzę nadzieję na zmianę tej sytuacji. Liczę, że dzięki takim spotkaniom młodzież zrozumie, że pomoc adwokata jest wręcz niezbędna w tak ważnych momentach życiowych, jak zakup nieruchomości, podpisanie wszelkiego rodzaju umów cywilno-prawnych czy zakładanie własnego biznesu. Co prawda na efekty trzeba będzie poczekać, ale czas szybko leci i ani się obejrzymy, jak 13-letni dziś Jaś za dziesięć lat może zostać naszym w pełni świadomym klientem.
Ale to niejedyny cel, dla którego adwokaci chcą i powinni edukować dzieci i młodzież. Mam wrażenie, że współcześnie najmłodsi mają dużo bardziej skomplikowane życie niż ich rówieśnicy sprzed piętnastu, dwudziestu lat. Wówczas nie było problemów związanych z nękaniem kolegów przez nagrywanie telefonem upokarzających filmików, hejtingu rozpowszechnianego na portalach społecznościowych, wszechobecnego dostępu do narkotyków i dopalaczy. Rzadko kiedy młodzież zdaje sobie sprawę, że łamie w ten sposób prawo lub jakie ma prawa, jeśli staje się ofiarą tego typu przestępstw. Nasze lekcje mają pomóc w uświadamianiu młodego pokolenia Polaków, jakie mają prawa i obowiązki.
Ale trzeba patrzeć realnie: jedna lekcja niczego nie zmieni. Potrzebny jest system edukacyjny, który na stałe wprowadziłby do planów lekcyjnych zajęcia z prawa. Mam nadzieję, że tego typu inicjatywy zainteresują kuratoria, dyrektorów szkół czy też samych nauczycieli, którzy zaproszą nas – adwokatów, do swoich placówek. A my chętnie podzielimy się wiedzą i doświadczeniem.
20 listopada mija 25. rocznica przyjęcia Konwencji Praw Dziecka. Poza adwokatami, sędziami rodzinnymi i rzecznikiem praw dziecka chyba mało kto ją zna. Jako Adwokatura chcemy to zmienić i przybliżyć jej treść uczniom szkół ponadgimnazjalnych. Wspólnie z UNICEF adwokaci przeprowadzą z tej okazji akcję edukacyjną w kilkudziesięciu szkołach współpracujących z tą organizacją.
Od wielu lat w Polsce trwa burzliwa dyskusja nad wprowadzeniem edukacji seksualnej do szkół. Chciałbym, aby przy tej okazji opinia publiczna i politycy poświęcili swój czas i energię na dyskusję na temat wprowadzenia edukacji prawnej. Być może dzięki temu zmniejszy się przestępczość w naszym kraju, a już na pewno podniesie świadomość prawna społeczeństwa.

Potrzebny jest system edukacyjny, który na stałe wprowadziłby do planów lekcyjnych zajęcia z prawa